Przejdź do treści

Coraz więcej tzw. psychologicznych prowokacji na granicy

Źródło: Fot. PAP/Marcin Bielecki

Próby nielegalnego przekroczenia granicy podejmują obecnie przede wszystkim młodzi mężczyźni. Nie ma wśród nich rodzin z dziećmi - powiedziała kapitan Krystyna Jakimik-Jarosz z Biura Prasowego podlaskiej Straży Granicznej.

- Zmienia się charakter incydentów na granicy - powiedziała Jakimik-Jarosz. Podkreśliła, że coraz częściej zniszczenia granicznej infrastruktury, czyli przede wszystkim przecięcia concertiny, dopuszczają się białoruskie służby bez udziału migrantów.

- Nie tylko wspierają ataki na granicę dokonywane przez migrantów, ale także sami dokonują prowokacji. Często po to, by odwrócić uwagę od kolejnej próby sforsowania granicy, która ma miejsce kilka kilometrów dalej, godzinę lub dwie później - powiedziała.

Funkcjonariusze coraz częściej meldują o incydentach z gatunku „psychologicznej prowokacji”. Przykładowo: „Po białoruskiej stronie granicy pojawił się mężczyzna w kominiarce, doskonale mówiący po polsku i zaczął wypytywać, czy nam nie żal, że świąt nie spędzimy z rodziną”.

Czytaj: Piłkarze murem za obrońcami granic

Według kpt. Jakimik-Jarosz migranci, którzy są zatrzymywani przez straż graniczną i odprowadzani do linii granicy, to obecnie przede wszystkim młodzi, silni mężczyźni.

- Często są to te same osoby, które zatrzymaliśmy poprzedniego dnia. Bardzo rzadko kobiety, od dłuższego czasu nie było przypadku, by wśród zatrzymanych byli nieletni- powiedziała funkcjonariuszka.

Rośnie też liczba przypadków zatrzymania migrantów, którzy granicę UE przekroczyli w innym kraju.

- Przede wszystkim funkcjonariusze służący w placówkach na północnym wschodzie Polski zatrzymują osoby, które przekroczyły nielegalnie granicę litewsko-białoruską - objaśniła Krystyna Jakimik-Jarosz.

PAP

Wiadomości

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Najnowsze

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty