Media w całej Polsce "żyją" odgrzewaną historyjką z młodych lat Donalda Tuska, gdy był jeszcze "twardym kibolem z młyna".
Przypominamy, że chodzi o wypowiedź Grzegorza Popielarza dla portalu SportoweFakty, który wspominał wyjazd do Dębna Lubuskiego, gdy Lechia Gdańsk grała jeszcze w drugiej lidze. – Paradowaliśmy środkiem miasteczka, ludzie pootwierali okna, czegoś takiego tam nie widziano. Donald szedł pierwszy z brzegu. Uszył sobie wtedy taki długi biało-zielony płaszcz. Wyglądało to jak komża. Na głowie miał biało-zielony cylinder. Stało tam paru pijaczków przy ulicy. Zobaczyli nas, jeden wyszedł w naszym kierunku, klęknął przed nim i krzyczy: Mesjaszu! – wspominał Popielarz.
My nieśmiało wspominamy to jak Donald Tusk był przyjęty przez kibiców Lechii Gdańsk przed kilkoma laty.
– Nie jesteś, nie byłeś, nie będziesz nigdy kibicem Lechii – taki transparent z wizerunkiem Donalda Tuska wywiesili kibice Lechii Gdańsk podczas pojedynku z Cracovią Kraków w 2011 r. Transparent musiał byś szczególnie bolesny, gdyż Tusk, wtedy premier RP, spotkanie obserwował z trybuny VIP-owskiej.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!