W weekend podczas konwencji Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer złożyła rezygnację z funkcji przewodniczącej ugrupowania. Podkreśliła, że rezygnuje "w poczuciu, że jako przewodnicząca na trudne czasy, zrobiła wszystko, co w jej mocy, by partia i środowisko przetrwały kryzys".

Po rezygnacji wśród niektórych polityków i komentatorów zaczęły pojawiać się głosy jakoby Nowoczesna miała zostać przyłączona do Platformy Obywatelskiej.

Zdaniem Sławomira Potapowicza nie może być mowy o "zjednoczeniu z Platformą".

- Jesteśmy oddzielnym, samodzielnym bytem i zamierzamy zachować swoją odrębność - podkreślił Sławomir Potapowicz.

- Na scenie politycznej - na lewicy i prawicy - są partie, które działają w ramach koalicji - powiedział.

- Nie przypominam sobie, żeby ktoś mówił Gowinowi czy Ziobrze, żeby zwijali sztandary i kończyli swoją działalność. Tym bardziej, że jedna i druga formacja bez PiS nie mogłaby liczyć na sukces - powiedział polityk.

Czytaj także:

Jaśkowiak za legalizacją małżeństw homoseksualnych. „Należy zapewnić im takie prawa, które są w małżeństwie”

Lichocka do Żukowskiej w "7x24": przestraszyliście się słów pani Kidawy-Błońskiej, że jesteście nic nie warci...