Chudkiewicz: Co dalej z Beatą Szydło?
Gośćmi Marcina Bąka w programie Telewizji Republika ,,Wolne głosy - popołudnie\'\' byli Maciej Chudkiewicz (Tygodnik Solidarność) oraz Mateusz Baczyński (Onet.pl) – Po tym jak człowiek był premierem, to trudno szukać w kraju jakiejś godnej funkcji na którą można byłoby pójść. Chyba, że Beata Szydła stanęłaby w szranki o wybory prezydenckie z Andrzejem Dudą, albo innym politykiem - ocenił w programie Maciej Chudkiewicz.
Bąk: Sprawa opłaty emisyjnej. Opozycja od razu zaczęła strzelać do rządu, jak do tarczy. Rząd jakieś ma pomysły, jak się tłumaczyć z tej opłaty.
Baczyński: Wszystko wskazuje na to, że wpłynie to na cenę paliwa. Dziwię się rząd decyduje się na taki ruch. Ta kwestia jest ponadpartyjna, niezależnie od tego której partii ktoś jest zwolennikiem, ta sprawa go dotyczy. Nawet te szczytne cele nie przemówią do Polaków. Rok temu już taki jeden projekt Kaczyński zablokował, co było dobrą zagrywką wizerunkową.
Chudkiewicz: Kto wie co będzie, jak Kaczyński wyjdzie z tego szpitala. Nie wiadomo czy tego nie zablokuje. Myślę, że Jarosław Kaczyński może to zablokować na każdym etapie.
Bąk: Żywiołowa próba odwołania pani premier Szydło i pani minister Rafalskiej. Ciekawe są przypuszczenia posła Kierwińskiego, że pani premier jest już na politycznej emeryturze i trafi do Europarlamentu.
Baczyński: Pani premier powiedziała, że nie wyklucza takiego wariantu, jak wybory do Europarlamentu. Jeżeli polityk czegoś nie wyklucza, to pokazuje, że jest coś na rzeczy. Obie panie nie miały dobrej passy ostatnio z powodu protestu niepełnosprawnych i myślę, że obie panie nieszczególnie to udźwignęły. Wybory do Europarlamentu będą dla niej jakimś rozwiązaniem,
Chudkiewicz: Po tym jak człowiek był premierem, to trudno szukać w kraju jakiejś godnej funkcji na którą można byłoby pójść. Chyba, że Beata Szydła stanęłaby w szranki o wybory prezydenckie z Andrzejem Dudą, albo innym politykiem.
Baczyński: Nie wydaję mi się, żeby ona miała wizję odsunięcia się od polityki, gdzieś w cień.