Od kilku dni posłowie opozycji krytykują specjalną opłatę paliwową, którą chce wprowadzić Prawo i Sprawiedliwość. Rażący błąd popełnił wiceszef PO Borys Budka. Polityk zamieścił w sieci filmik, w którym krytykuje projekt rządu. Niestety był on kręcony w trakcie jazdy.
Co gorsze, z obrazków w tle, które przedstawiają osłony dźwiękowe, wynika, że był on nagrywany w trakcie jazdy drogą ekspresową lub autostradą, co mogło spowodować duże zagrożenie dla innych kierujących pojazdami. Czy niefrasobliwy poseł może spodziewać się mandatu?
– Jak większość z Was jestem kierowcą. Korzystam z samochodu zarówno w drodze do pracy, jak i w życiu prywatnym. Nam wszystkim PiS chce zafundować wzrost cen – zaczyna swój filmik były minister, a my zachęcamy posła Budkę do ostrożności za kółkiem.
#PaliwoPlus #nażywo Gdy dobra zmiana staje się #DrogaZmiana. Zaprotestuj! NAGRAJ TO i PODAJ DALEJ! Kolejny film @NewsPlatforma pic.twitter.com/JcOQvmHXIz
— Borys Budka (@bbudka) 12 lipca 2017