Niezadowolony z treści przygotowywanego na swój temat materiału rolnik-inwestor nie tylko nie chciał rozmawiać z ekipą telewizyjną, ale zaatakował pracowników TVP.
Do ataku na pracowników telewizji doszło w pobliżu powstającej chlewni, w jednej z wsi pod Suwałkami. O interwencję mediów ws. rolnika poprosili mieszkańcy wsi.
Mężczyzna na miejscu nagrania pojawił się z ojcem. Nie chciał rozmawiać z ekipą telewizyjną. Na początku doszło do ataków słownych i przepychanek z sołtysem wsi Żywa Woda. Następnie mężczyzna zaatakował operatora kamery, który próbując ochraniać sprzęt otrzymał cios w plecy.
Agresywny rolnik zaatakował też dziennikarkę przygotowującą program, uderzając ja z całej siły w twarz. Kobieta została odwieziona do szpitala.