Jarosław Kaczyński namawiał w Jachrance do zaangażowania i podkreślał, że wybory prezydenckie 2020 roku, to najważniejsze wybory spośród spośród wszystkich ostatnich - relacjonował w Polskim Radiu 24 Rafał Bochenek. -
Rafał Bochenek, obecnie poseł PiS, a w latach 2016–2017 rzecznik prasowy rządów Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego, mówił w Polskim Radiu 24 o poniedziałkowym spotkaniu członków Prawa i sprawiedliwości w Jachrance pod Warszawą.
"Musimy niezdecydowanych przekonywać, że warto postawić na Andrzeja Dudę"
- Wybory z ostatnich lat pokazały, że PiS to partia dobrze zorganizowana. Prezes Jarosław Kaczyński mobilizował wszystkich w Jachrance, do zaangażowania i podkreślał, że wybory prezydenckie, to najważniejsze wybory spośród spośród tych ostatnich - relacjonował Rafał Bochenek. - Wybory prezydenckie zdecydują o tym, czy PiS będzie w stanie wywiązać się ze swych obietnic wyborczych złożonych przed wyborami parlamentarnymi i czy będziemy w stanie dalej realizować te zmiany i nasz program - dodał.
Do Jachranki przyjechał kandydat na prezydenta Andrzej Duda, który wg Rafała Bochenka wyraźnie podkreślał, że "jego kampania ma być oparta na życzliwości i zrozumieniu osób, które mają wątpliwości, czy na nas głosować".
- Musimy ich grzecznie i merytorycznie przekonywać, że warto postawić na Andrzeja Dudę - powiedział Rafał Bochenek.
W audycji sporo miejsca poświęcono także brutalizacji debaty publiczne. Rafał Bochenek opowiadał o wyzwiskach i epitetach, które słyszy na codzień w Sejmie.
- Widzimy jak brutalne są działania skierowane na członków sztabu Andrzeja Dudy. Nie słyszę z ust Małgorzaty Kidawy-Błońskiej słów potępienia. To świadczy, że jest przyzwolenie na takie zachowania - skonstatował Rafał Bochenek. - Pytam polityków PO, do czego musi jeszcze dojść, żeby skończyli z kampanią hejtu i nienawiści, którą napędzają i na którą w ich szeregach jest przyzwolenie? - dodał.