Klub PiS wezwał PO do wycofania projektu nowelizacji ustawy dot. górnictwa węgla kamiennego, który pozwala na realizację rządowego programu restrukturyzacji kopalń. W odpowiedzi szef klubu PO Rafał Grupiński powtórzył, że intencją koalicji jest jak najszybsze uchwalenie nowelizacji.
Komisja Nadzwyczajna do spraw energetyki i surowców energetycznych skierowała we wtorek, złożony przez posłów PO, projekt nowelizacji ustawy dot. górnictwa węgla kamiennego do drugiego czytania. W środę wieczorem w głosowaniu posłowie mają zdecydować, czy drugie czytanie odbędzie się jeszcze tego dnia.
"Jest czas, żeby ten projekt szkodliwy dla Polski, Śląska został wycofany"
Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podczas konferencji prasowej przytoczył art. 36 Regulaminu Sejmu, zgodnie z którym wnioskodawca do czasu zakończenia drugiego czytania może wycofać wniesiony przez siebie projekt.– Jest czas, żeby ten projekt szkodliwy dla Polski, Śląska został wycofany. Władza próbuje kolanem docisnąć likwidację tysięcy miejsc pracy na Śląsku – przekonywał.
Zdaniem Błaszczaka jedno miejsce zlikwidowane w przemyśle oznacza likwidację czterech miejsc w usługach. – To, co przygotowała koalicja PO-PSL, oznacza degradację Śląska – ocenił. – To jest działanie głupie, zupełnie nierozsądne, antyludzkie. To jest barbarzyństwo. Temu się kategorycznie sprzeciwiamy – powiedział szef klubu PiS.
Szef klubu Platformy Rafał Grupiński odnosząc się do apelu PiS ws o wycofanie projektu nowelizacji stwierdził, że "być może PiS pamięta, że to jest w istocie nowelizacja ustawy z 2007 roku, która oni przygotowali, która ma swoje wady, które my dzisiaj naprawiamy".
Koalicja PO-PSL chce jak najszybciej uchwalić nowelizację ustawy dot. górnictwa
Grupiński powtórzył w rozmowie z dziennikarzami, że intencją koalicji PO-PSL jest jak najszybsze uchwalenie nowelizacji ustawy dot. górnictwa. – Taki jest nasz zamiar i żadne tutaj groźby związkowców w tej sprawie nie przeszkodzą, bo jest to ustawa, która chroni miejsca pracy na Śląsku i naprawia ustawę z 2007 roku – powiedział Grupiński. Jak dodał, nowela powinna zostać uchwalona jeszcze w tym tygodniu.
Projekt - zawierający przepisy umożliwiające realizację rządowego programu restrukturyzacji kopalń - złożyli w ubiegły piątek posłowie Platformy Obywatelskiej. Podpisali się pod nią także posłowie PSL. Jest to propozycja poselska, a nie projekt rządowy, ze względu na szybszą ścieżkę legislacji. Rząd chce, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać jak najszybciej, dlatego ustawie przewidziano zaledwie 7 dni vacatio legis. We wszystkich 14 kopalniach Kompanii Węglowej trwa protest przeciwko rządowemu programowi naprawy dla tej spółki. Związkowcy zaostrzyli protest po rozmowach prowadzonych z premier Ewą Kopacz, zakończonych w nocy w poniedziałku na wtorek bez zawarcia porozumienia.
Rządowy plan naprawczy dla Kompanii Węglowej, który wywołał na Śląsku falę protestów, zakłada sprzedaż nowej, zawiązanej przez Węglokoks spółce celowej 9 z 14 kopalń Kompanii. Z pozostałych jedną ma kupić Węglokoks (Piekary), a kolejne cztery mają być zlikwidowane przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń z siedzibą w Bytomiu. Prowadzi ona likwidację kopalni, które zakończyły już wydobycie, zagospodarowuje majątek likwidowanych kopalni i tworzy na jego bazie nowe miejsca pracy. Plan zakłada likwidację kopalń: Bobrek Centrum w Bytomiu, Brzeszcze w miejscowości o tej samej nazwie, Pokój w Rudzie Śląskiej oraz Sośnica-Makoszowy w Gliwicach i Zabrzu.
W czwartek - jak poinformował Mariusz Błaszczak - na wniosek klubu PiS, odbędzie się posiedzenie sejmowej komisji gospodarki nt. sytuacji w górnictwie.