Przejdź do treści

Biskupi jednogłośnie o profanacji: To jest ....

Źródło:

Wrogie chrześcijaństwu działania powinny spotkać się ze zdecydowanym sprzeciwem i dezaprobatą wiernych, jak i wszystkich ludzi dobrej woli, którzy cenią sobie wartości chrześcijańskie i dorobek cywilizacji europejskiej - głosi dokument przyjęty przez Radę Biskupów Diecezjalnych.

W wydanym na Jasnej Górze "Stanowisku w sprawie aktów przemocy motywowanych nienawiścią wobec Kościoła katolickiego i jego wiernych” i przekazanym PAP w czwartek przez biuro prasowe KEP, biskupi piszą piszą o aspektach liturgicznych i prawnych aktów profanacji. Z zaniepokojeniem dowiadują się o kolejnych profanacjach symboli, miejsc i przedmiotów kultu religijnego, które dla katolików są święte. Przypominają też: "Profanacja jako forma przemocy jest umyślnym odebraniem świętego charakteru rzeczy lub miejscu. Może się ona dokonać także ze złośliwym zamiarem znieważenia jakiejś świętości i staje się aktem zbezczeszczenia”.

 

Zdaniem biskupów, fundamentalnym błędem jest usprawiedliwianie np. ideologicznej zmiany aureoli ikony częstochowskiej na kolory środowisk LGBT. "Ponieważ aureola tej ikony oznacza świętość Bożą, do której jest także wezwany każdy człowiek. Świętość ta jest wyraźnie ukazana w Piśmie Świętym, w którym nie ma tolerancji dla grzechu przeciwko szóstemu przykazaniu, wpisanemu w sam program wspomnianych środowisk” – przypominają polscy biskupi. w wydanym dokumencie.

 

Podkreślają w nim, że "artysta w sztuce sakralnej nie wyraża siebie, ale przymioty Boga ipodlega to ocenie Kościoła, a nie tylko samego artysty". Sobór Watykański podkreślił, że to Kościół jest arbitrem w ocenie, "które z dzieł artystów zgadzają się z wiarą, pobożnością i tradycyjnymi zasadami oraz nadają się do użytku sakralnego". "Bo przecież dzieło to ma służyć modlitwie, a nie promocji żadnej ideologii tego świata, a na pewno nie sprzecznej z przykazaniami Bożym" - czytamy w wydanym dokumencie.

 

Biskupi stwierdzają także, że "publiczne parodiowanie mszy świętej jest przejawem fundamentalnego braku kultury i poszanowania dla wrażliwości wiernych”. Zaznaczają, że "wszystkie akty przemocy są zwykle motywowane nienawiścią i przejawiają się atakami słownymi lub fizycznymi wobec wiernych, księży, jak niedawno odnotowane pobicia i zranienia losowo wybranych duchownych, a także profanacją symboli, miejsc i przedmiotów kultu religijnego, które dla katolików są święte".

 

W ocenie pasterzy Kościoła katolickiego, należy odnotować także to, że niejednokrotnie ataki te wyczerpują znamiona przestępstw m.in. zniesławienia, zniewagi, naruszenia nietykalności, przeszkadzania aktom religijnym, obrazy uczuć religijnych, czy nawoływania do nienawiści na tle wyznaniowym. Jednym ze środków prewencyjnych lub reakcyjnych wobec tych działań wymierzonych w Kościół i katolików jest korzystanie z dostępnych środków ochrony prawnej, w tym zawiadamianie o takich sytuacjach organów ścigania.

 

W przyjętym dokumencie Rada Biskupów Diecezjalnych podkreśla: "Wypełniając powierzone im nauczycielskie zadania Kościoła, biskupi polscy proszą katolików i ludzi dobrej woli, w tym szczególnie samorządowców, polityków, parlamentarzystów o podjęcie działań jednoznacznie potępiających przemoc motywowaną przynależnością wyznaniową oraz kroków prawnych lub innych, które skutecznie zapewnią realizowanie wolności religijnej i sprawią, że Kościół katolicki w Polsce będzie mógł bez przeszkód nieść orędzie Chrystusa i wypełniać swoją misję”.

 

W dokumencie tym, Polscy biskupi przypominają, że "ataki na Kościół i jego wiernych są grzechami ciężkimi mocno obrażającymi Pana Boga".

 

Biskupi pragną także zaapelować do dziennikarzy i innych osób związanych ze środkami społecznego przekazu "o uszanowanie prawdy i podjęcie działań zmierzających do ograniczenia fałszu, pogardy i nienawiści w internecie".

 

Na jego zakończenie biskupi apelują: "Wszystkich katolików prosimy o modlitwę w intencji przebłagalnej szczególnie za grzechy profanacji oraz z prośbą o nawrócenia sprawców’. 

media

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić