Bianka Zalewska, dziennikarka Espreso TV i korespondentka Telewizji Republika, w środę ok. godz. 23 została przetransportowana do Warszawy. Znajduje się obecnie w szpitalu przy ul. Wołoskiej, gdzie przejdzie drugą operację.
Zalewska została ranna w niedzielę w strefie walk między dywersantami a siłami rządowymi na wschodzie Ukrainy. Właściciel stacji telewizyjnej Espreso TV Mykoła Kniażycki powiedział wówczas, że samochód ekipy Espreso TV, w którym znajdowała się Bianka, wracał ze zdjęć. - Został ostrzelany i przewrócił się - mówił.
Dowództwo ukraińskiej operacji antyterrorystycznej informowało na swojej stronie na Facebooku, że samochód ekipy Espreso TV został ostrzelany przez terrorystów.
Poinformowano wówczas, że obywatelka Polski została przewieziona z miejsca zdarzenia przez ukraińskich żołnierzy do szpitala w Starobielsku, skąd odtransportowano ją helikopterem do Charkowa. Tam, w poniedziałek przeszła operację. Drugi zabieg pierwotnie miał się odbyć w Kijowie, gdzie dziennikarka została przetransportowana. Dzięki staraniom przedstawicieli polskiej dyplomacji na Ukrainie udało się zapewnić i zorganizować dalsze leczenie w Polsce.
CZYTAJ TAKŻE:
Bianka Zalewska ranna podczas ostrzału w strefie walk
