Białka Tatrzańska została wyróżniona przez wydawnictwo Lonely Planet jako jeden z 8 europejskich ośrodków narciarskich o najbardziej korzystnym stosunku ceny do jakości usług.
Autorzy zestawienia tanich europejskich ośrodków narciarskich przekonują, że jest dla narciarza coś straszniejszego nawet od najbardziej oblodzonego stoku: wysokie ceny skipassów. Do tego dochodzą koszty noclegów i marnej kuchni z rozwodnionym piwem.
Tymczasem można pojeździć na nartach i dobrze, i tanio. Lonely Planet zestawiło listę 8 europejskich ośrodków narciarskich, gdzie tygodniowe skipassy w szczycie sezonu nie kosztują więcej niż 250 euro.
Okazuje się, że można się dobrze bawić za niewielkie pieniądze na nartach w Białce Tatrzańskiej, której sława dotarła nawet do USA, gdzie siedzibę ma wydawnictwo. Według jego redaktorów tatrzański ośrodek to świetne miejsce dla początkujących narciarzy. Na obszarze obejmującym także Banię, Kaniówkę i Kotelnicę znajduje się łącznie 18 km tras, które dobrze nadają się dla początkujących narciarzy.
Wśród walorów ośrodka redaktorzy wymienili m.in. piękne widoki Tatr, odświeżające kąpiele termalne w Tremach Bania, wygodny dojazd z Krakowa, a przede wszystkim – pyszną kuchnię i atrakcyjne ceny noclegów oraz skipassu.