W najbliższą niedzielę, 13 grudnia na Jasnej Górze odbędzie się uroczyste przyjęcie Betlejemskiego Światła Pokoju. Tegoroczna akcja przebiega pod hasłem: „Światło służby”.
W tym roku ze względu na pandemię koronawirusa, Betlejemskie Światło Pokoju ma wymiar szczególny i niesie ze sobą wezwanie do służby – bezinteresownego otworzenia się na potrzeby drugiego człowieka.
- Przede wszystkim staramy się, aby światło dotarło tam, gdzie potrzebny jest pokój, miłość, radość i nadzieja – podkreśla harcmistrz Przemysław Kowalski z częstochowskiego hufca.
Inicjatywę w 1986 r. zapoczątkowały austriackie Radio i Telewizja, przywożąc ogień z Betlejem dla dzieci niepełnosprawnych i łącząc ją z upowszechnianiem idei wolontariatu. Do akcji przyłączyli się skauci i harcerze zaszczepiając ideę w całej Europie.
W tym roku ze względu na epidemię i spowodowane nią ograniczenia ogień od lampy oliwnej, wiszącej w Grocie w Betlejem nad srebrną gwiazdą nie zapaliło dziecko z Górnej Austrii, ale dziewięcioletnia Maria Khoury z Betlejem. Następnie płomień został przewieziony samolotem do Linzu, stolicy Górnej Austrii.
W poprzednich latach w uroczystości rozesłania Betlejemskiego Światła uczestniczyły osobiście delegacje z niemal całej Europy. Tym razem przekazały swoje pozdrowienia drogą wideo. Światło zostało następnie rozwiezione przez austriackich skautów „w sztafecie” na granice kraju, skąd będzie przejmowane przez miejscowych harcerzy lub inne osoby, aby zapłonęło w ich krajach lub żeby przekazać je dalej.
Jasnogórskie sanktuarium jest jednym z pierwszych miejsc w Polsce, do którego przybywa od 30 lat lat ten symbol pokoju, braterstwa i miłości. https://t.co/ULeBVY6wmO
— eKAI (@ekaipl) December 12, 2020
W Polsce po raz pierwszy od 13 lat, uroczystość przekazania betlejemskiego światełka w niedzielę , 13 grudnia, odbędzie się na Łysej Polanie, gdzie z zachowaniem zasad bezpieczeństwa sanitarnego słowaccy skauci powierzą je harcerzom i harcerkom z ZHP. Następnie odbędzie się Msza św., po której przedstawiciele chorągwi zabiorą światełko do swoich regionów.