Bestialski atak na taksówkarza. Napastnik zadał kilka ciosów ostrym narzędziem

34-letni mężczyzna zaatakował taksówkarza ostrym narzędziem, gdy ten realizował kurs. Napastnik bez wyraźnego powodu rzucił się na kierowcę, zadając mu rany. Mimo poważnego zagrożenia, 57-latek zdołał wydostać się z pojazdu i wezwać pomoc. Sprawca uciekł pieszo, jednak dzięki szybkiej reakcji służb i dokładnym informacjom o jego wyglądzie, udało się go zatrzymać kilka godzin później. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie motywów ataku.
Atak podczas kursu do Florentynowa
Do zdarzenia doszło, gdy 34-letni pasażer wsiadł do taksówki na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi, prosząc o kurs do Florentynowa. Mężczyzna usiadł na tylnym fotelu po stronie pasażera. „Tuż przed zakończeniem podróży, bez żadnej przyczyny, rzucił się na taksówkarza i zaczął zadawać mu rany ostrym narzędziem” – poinformowała podkomisarz Agnieszka Jachimek z łódzkiej policji. Mimo brutalnego ataku, 57-letni kierowca zdołał wydostać się z pojazdu i wezwać pomoc.
Zatrzymanie napastnika
Po zdarzeniu sprawca uciekł pieszo do pobliskiego lasu. Policja natychmiast rozpoczęła poszukiwania, ogłaszając alarm w Komendzie Powiatowej Policji w Pabianicach. Funkcjonariusze zauważyli podejrzanego na ulicy Łaskiej w Konstantynowie Łódzkim. „Jego wizerunek zgadzał się z rysopisem podanym przez pokrzywdzonego” – dodała podkomisarz Jachimek. 34-latek został zatrzymany, a śledczy ustalają motywy jego działania. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu nawet dożywocie.
Źródło: Republika, Policja
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X