Tylko wspólny klub sejmowy pod szyldem Koalicji Obywatelskiej ze wszystkimi partiami opozycyjnymi może doprowadzić do wygranej z Prawem i Sprawiedliwością - uważa poseł Piotr Misiło.
"Już od ponad roku mówiłem, że tylko wspólna duża koalicja wszystkich ugrupowań opozycyjnych może doprowadzić do tego, że wygramy z PiS" - powiedział Misiło dziś dziennikarzom w Szczecinie. Dodał, że kilka miesięcy temu prosił koleżanki i kolegów, "abyśmy pomyśleli o stworzeniu wspólnego klubu poselskiego pod nazwą Koalicja Obywatelska".
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu został on usunięty z Nowoczesnej."Polacy w ostatnich wyborach samorządowych zaufali Koalicji Obywatelskiej" - zauważył poseł.
"Koalicja Obywatelska (a w niej) silna, podmiotowa Nowoczesna, ale w Sejmie jeden wspólny klub; bardzo wyraźne, jednolite stanowiska, które będą w kontrze do PiS zarówno te programowe, ale też i te światopoglądowe" - podkreślił.
Jak zauważył, w Nowoczesnej wielokrotnie był problem z dyscypliną podczas głosowań w Sejmie. "Silny, wspólny klub może zapewnić nam sukces. Będę apelował o to, abyśmy pod szyldem Koalicji Obywatelskiej mogli ten klub mieć jak najszybciej. Mam nadzieję też, że częścią tego klubu poselskiego będą mógł niebawem być" - dodał Misiło.
Pytany o swoją polityczną przyszłość Misiło odpowiedział, że "z tym jeszcze chwilę zaczeka".
"Polityka nie lubi nerwowych i szybkich ruchów, więc myślę, że za kilka tygodni albo w najbliższych dniach poinformuję państwa o swojej decyzji w tym zakresie" - zadeklarował.