Beata Kempa: Rekonstrukcja rządu nie wniesie nic nowego
Posłanka Solidarnej Polski powiedziała na antenie Telewizji Republika, że Donald Tusk nie ma pomysłu na rządzenie, a efekty sprawowania przez niego władzy są tylko negatywne. Dodała, że "po owocach Donalda Tuska nie poznaliśmy".
- Nie widzę, żeby została spełniona jakakolwiek obietnica, która byłaby korzystna dla Polaków; nie dla Platformy, bo to, że oni urządzili się na tym państwie to wszyscy wiemy. Dla Polaków mamy kolejne sześć lat straconych - stwierdziła posłanka Solidarnej Polski. Zdaniem Beaty Kempy rząd Donalda Tuska wymaga, aby Polacy rozumieli, że "są wciąż lata transformacji, że po raz kolejny coś trzeba zrobić z systemem emerytalnym". Określiła to jako nieodpowiedzialność "kolejnych rządów", coraz bardziej irytującą dla pokolenia, które weszło w życie zawodowe po 1989 roku.
- Żądamy i czekamy na efekty - powiedziała Kempa. Odniosła się również do poszukiwania nowego elektoratu przez Platformę Obywatelską, stwierdzając, że "skręt w lewo" tej partii będzie "ewidentny". - We Wrocławiu jest ok 31 proc. niezdecydowanych, a jak wiemy był to jeden z bastionów Platformy Obywatelskiej. Tu walka będzie się odbywała troszkę o lewicowy elektorat, ale generealnie o utraconych wyborców - powiedziała. Posłanka Solidarnej Polski oceniła, że kluczem do wyborczego zwycięstwa będzie walka wszystkich partii "o niezdecydowanych".
dch, TV Republika, fot. Telewizja Republika