W miejscowości Szyszki (gmina Gzy) na Mazowszu odsłonięto tablicę pamiątkową oraz krzyż ku czci st. sierż. Mieczysława Dziemieszkiewicza ps. "Rój" oraz Bronisława Gniazdowskiego "Mazura", bohaterskich Żołnierzy Wyklętych. W ceremonii biorą udział m.in. prezes Polskiej Fundacji Narodowej, Cezary Jurkiewicz, zastępca ministra-koordynatora służb specjalnych Maciej Wąsik oraz Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
Tablica pamiątkowa oraz krzyż znalazły się w miejscu, gdzie 67 lat temu z rąk komunistów zginęli w obławie Mieczysław Dziemieszkiewicz "Rój" oraz Bronisław Gniazdowski "Mazur".
– Nie byłoby tej uroczystości, gdyby nie młodzi ludzie, którzy w latach 90-tych jeździli po Polsce z wystawą o Żołnierzach Wyklętych. Ci młodzi ludzie to oczywiście członkowie Ligi Republikańskiej, na której czele stał minister Mariusz Kamiński, a do której należał obecny tutaj minister Maciej Wąsik. Nie byłoby tej uroczystości, gdyby nie prezes IPN Janusz Kurtyka, który walczył o pamięć o Żołnierzach Wyklętych. Nie byłoby tej uroczystości, gdyby nie profesor Lech Kaczyński, prezydent Polski, który doprowadził do powołania Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych - mówił podczas ceremonii Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
Szyszki, Północne Mazowsze, odsłaniamy pomnik dla #RójiMazur
— Marcin Czapliński (@czaplinskiii) 13 kwietnia 2018
Dziś rocznica śmierci Bohaterów.
Piękna chwila!
Udało się! Dziękuję wszystkim za wsparcie!
Pozdrawiamy, ekipa z Mazowsza! pic.twitter.com/2A8LKwSYN2
Mieczysław Dziemieszkiewicz ps. Rój był żołnierzem Narodowych Sił Zbrojnych i Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Decyzję o rozpoczęciu walki w podzieminiu antykomunistycznym podjął, gdy dowiedział się o śmierci brata, Romana Dziemieszkiewicza "Żbika", który zginął zamordowany przez sowieckich żołnierzy w październiku 1945 r.
W latach 1947-1948 oddział "Roja" dokonał wielu udanych akcji zbrojnych przeciwko tzw. "utrwalaczom władzy ludowej".
Mieczysław Dziemieszkiewicz zginął w nocy z 13 na 14 kwietnia 1951 r. podczas próby przedarcia się wraz z Bronisławem Gniazdowskim "Mazurem" przez obławę złożoną z setek funkcjonariuszy KBW, UB i MO w miejscowości Szyszki Włościańskie nieopodal Pułtuska na Mazowszu.
W 2007 r. prezydent Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie "Roja" Krzyżem Kawalerskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!