Autostrada A1. 50 tys. mandatów po uruchomieniu odcinkowego pomiaru prędkości

W ciągu zaledwie sześciu tygodni aż 50 tys. kierowców złapał odcinkowy pomiar prędkości na budowanej autostradzie A1 w województwie łódzkim i koło Częstochowy.
Odcinkowy pomiar prędkości uruchomiono między Tuszynem a Piotrkowem i między Kamieńskiem a obwodnicą Częstochowy. Już w pierwszym dniu jego funkcjonowania dozwoloną prędkość 70 km/godz. przekroczyło ponad 1,3 tys. kierowców.
Najczęściej kierowcy jadą za szybko o 11-20 km/godz. Średnie przekroczenie prędkości wynosi 26 km/godz. i utrzymuje się od początku kontroli.
Jeśli za każde z tych prawie 50 tys. przekroczeń prędkości kierowcy dostaliby mandat w wysokości zaledwie 100 zł, to wartość kar sięgnęłaby 5 mln zł.
Odcinkowe pomiary prędkości na A1 mają działać do czasu zakończenia budowy autostrady. Pierwszy gotowy odcinek (Tuszyn – Piotrków) ma być oddany pod koniec września.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień

Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023

Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera

Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"