Andrzej Duda z wizytą w Starym Sączu
Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą przybył z wizytą do Starego Sącza (woj. małopolskie), gdzie otrzyma tytuł honorowego obywatela miasta.
Głowa państwa uda się również na spotkanie z mieszkańcami na lokalnym rynku.
Wizyta pary prezydenckiej rozpoczęła się nabożeństwem w klasztorze sióstr Klarysek, kolejnym punktem będzie spotkanie z Radą Miasta, na którym Andrzej Duda otrzyma tytuł honorowego obywatela Starego Sącza. Uchwałę z takim wyróżnieniem przyjęto jednogłośnie na wniosek burmistrza Jacka Lelka.
W uzasadnieniu pisano, że Stary Sącz jest rodzinnym miastem ojca prezydenta, prof. Jana Dudy. Sam uhonorowany jest z miastem związany od dzieciństwa.
– Bez względu na zajmowane stanowisko (prezydent) zawsze podkreśla w medialnych wypowiedziach związki ze Starym Sączem. Jest z nich dumny i uważa za ważną część swojej życiowej drogi, za lata które go kształtowały. To w Starym Sączu zaczęły się przyjaźnie trwające do dziś. Do naszego miasta wraca z wielkim sentymentem i radością – zaznaczyli radni.
W tamtejszej gminie Andrzej Duda podczas wyborów prezydenckich uzyskał blisko 80 proc. poparcie.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze
Mulawa: Cyba to morderca! Warunki w szpitalu? Polacy mogą tylko pozazdrościć
Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
