5 listopada odbędzie się Nadzwyczajny Zjazd Badaczy Dziejów Najnowszych. Spotkanie organizują historycy z Uniwersytetu Warszawskiego, którzy są zaniepokojeni upolitycznianiem historii przez partię rządzącą.
"Z dużym niepokojem obserwujemy zmiany zachodzące w obszarze naszych zainteresowań naukowych. Historia najnowsza podlega postępującej ideologizacji, mitologizacji, instrumentalizacji i wręcz banalizacji" – czytamy w zaproszeniu rozsyłanym do badaczy dziejów najnowszych.
List został podpisany przez historyków z wielkim autorytetem w środowisku polskich naukowców, m.in. profesorowie Andrzej Paczkowski, Ewa Domańska, a także Karol Modzelewski(były wiceprezes PAN) i Henryk Samsonowicz (były rektor UW).
"Politycy stają się decydentami w kwestiach warsztatu naukowego i przenoszą do świata nauki typowe dla siebie metody działania. Znamy tego typu eksperymenty sprzed kilkudziesięciu lat. Zawsze kończyły się one fatalnie dla rzetelnej wiedzy i uczciwych naukowców" - piszą organizatorzy, zwołując historyków z całej polski. Liczą na dobrą frekwencję i bogatą dyskusję merytoryczną.
Zaproszenia dostali także naukowcy o poglądach politycznych zbliżonych do działania PiS-u. U niektórych, zjazd wzbudza pierwsze protesty.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.