Dwanaście osób, w tym m.in. ks. Adam Boniecki, Maja Komorowska, a także dwóch rabinów – Michael Schudrich, naczelny rabin Polski, oraz Stanisław Wojciechowicz, pierwszy reformowany rabin w warszawskiej gminie żydowskiej, poręczyło za Michała Sz. ps. „Margot”, który 7 sierpnia został tymczasowo aresztowany na mocy decyzji Sądu Okręgowego w Warszawie.
O areszt wnioskowała prokuratura, motywując swój wniosek obawą ucieczki czy ukrywania się bądź możliwością ponownego popełnienia zarzucanego czynu.
Osoby, które podpisały poręczenie, zastanawiają się, jakie argumenty przemawiają za realnym zagrożeniem ucieczki, mataczenia lub ponownego popełnienia czynu.
– Areszt tymczasowy to ostateczny środek zapobiegawczy. Powinien być stosowany tylko jeśli jest pewność dotycząca spełnienia przesłanek kodeksu postępowania karnego. Czy rzeczywiście w tym przypadku istniało realne zagrożenie mataczenia, jeśli nagrania z wydarzenia dostępne są w Internecie? Czy istnieje zagrożenie, że Margot się nie stawi, skoro nie było wcześniej problemów? Czy istnieje realne zagrożenie ponownego popełnienia czynu? Jakie argumenty za tym przemawiają? - czytamy w tekście poręczenia.
Zdaniem sygnatariuszy, w Polsce trwa coraz większa nagonka na osoby LGBT, dlatego uzasadnione są obawy o bezpieczeństwo aktywisty w areszcie, jak również jego stan psychiczny.
Dzięki takiemu poręczeniu sąd przy rozpatrywaniu zażalenia na postanowienie o areszcie tymczasowym otrzyma dodatkowy argument za przywróceniem Michałowi Sz. wolności.
Za Margot poręczyły takie osoby, jak Halina Bortnowska, była redaktorka Miesięcznika Znak, ks. Adam Boniecki, aktorka i profesor Akademii Teatralnej Maja Komorowska, Jacek Taylor, adwokat, w czasach PRL obrońca więźniów politycznych, ks. Alfred Wierzbicki z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, a także dwóch rabinów: Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich oraz Stanisław Wojciechowicz - pierwszy reformowany rabin Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie