1 marca przypada Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który jest hołdem wyrażonym bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu reżimowi komunistycznemu. Został ustanowiony 9 lutego 2010 r.
Dzień 1 marca jest upamiętnieniem egzekucji siedmiu członków Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość” (WiN), która odbyła się 1 marca 1951 r. w więzieniu mokotowskim w Warszawie. Wśród straconych byli: prezes IV Zarządu Głównego WiN – ppłk Łukasz Ciepliński oraz mjr Adam Lazarowicz, mjr Mieczysław Kawalec, kpt. Józef Batory, kpt. Franciszek Błażej, kpt. Józef Rzepa i por. Karol Chmiel.
Dzień ten podkreśla zasługi organizacji i oddziałów niepodległościowych, które po zakończeniu II wojny światowej zdecydowały się na podjęcie walki o suwerenność i niepodległość Polski. Jest wyrazem hołdu dla żołnierzy tzw. drugiej konspiracji, za okazane męstwo, niezłomną postawę i przywiązanie do polskich tradycji patriotycznych.
Z inicjatywą ustawodawczą dot. ustanowienia 1 marca Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych” wystąpił w 2010 roku śp. prezydent Lech Kaczyński.
W uzasadnieniu zapisano, że święto jest "wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji patriotycznych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny (...). Narodowy Dzień pamięci "Żołnierzy Wyklętych” to także wyraz hołdu licznym społecznościom lokalnym, których patriotyzm i stała gotowość ofiar na rzecz idei niepodległościowej pozwoliły na kontynuację oporu na długie lata”.
Losy Żołnierzy Wyklętych, a raczej Niezłomnych, pełne bezgranicznego bohaterstwa, na trwałe wpisują się na najwspanialsze karty wielkiej księgi oręża polskiego. Ich przykład staje się podwaliną w tworzeniu nowego oblicza Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej – ich tożsamości, etosu służby i szacunku dla żołnierskiego munduru.
Żołnierze Niezłomni potwierdzili swoim działaniem, że walka o niepodległość zawsze przynosi owoce korzystne dla narodu. Opór zbrojny niezłomnych, walka robotników i studentów, a później wielki ruch narodowo-społeczny Solidarność ostatecznie przyniosły Polsce niepodległość. Właśnie dlatego tradycja Niezłomnych stanowi trwały fundament Polskich Sił Zbrojnych i jest dowodem trafności myśli Józefa Piłsudskiego: "być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo”.
Polskie podziemie antykomunistyczne miało w swoich szeregach ok. 250 000 członków, w tym ok. 40 000 żołnierzy prowadziło walkę z bronią w ręku. Bronili ludności wiejskiej przed rabunkami i prześladowaniami NKWD i administracji okupacyjnej, wyzwalali aresztowanych z więzień, piętnowali kolaborantów i likwidowali zdrajców. Ostatnie oddziały walczyły jeszcze w latach 60-tych XX w.
Bilans działalności pokolenia Polski Podziemnej był tragiczny. W latach 1944-1963 komunistyczne sądy orzekły ponad 8 tys. wyroków śmierci, z których 4,5 tys. wykonano. Ponad 200 tys. patriotów trafiło do więzień i obozów, z których prawie 21 tys. zostało zamordowanych. 20 000 poległo w walce, a ponad 50 000 zostało wywiezionych do obozów w Związku Sowieckim. Aparat represji skazał ok. 250 000 za tzw. przestępstwa polityczne. Ostatni żołnierze podziemia niepodległościowego opuszczali więzienia na początku lat siedemdziesiątych. 9 lutego 2010 r. Prezydent Lech Kaczyński w hołdzie Żołnierzom Niezłomnym ustanowił 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
Losy Żołnierzy Niezłomnych zyskują coraz większą popularność, zwłaszcza wśród młodego pokolenia. Doprowadziło to do tego, że w całej Polsce narodziła się swojego rodzaju moda na tych polskich bohaterów. W związku z Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych w całym kraju odbędą się uroczystości państwowe, które upamiętnią działalność Niezłomnych.
Główne uroczystości rozpoczną się o godz. 18.00 na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wezmą w nich udział m.in. prezydent Andrzej Duda i minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prezydent Duda na premierze "Historii Roja”: Rój jest bohaterem i symbolem całej RP
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko