PKW odrzuca sprawozdanie Konfederacji – błąd, który kosztuje

Państwowa Komisja Wyborcza jednogłośnie odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego Konfederacji za wybory do Parlamentu Europejskiego. Przyczyną decyzji było spóźnione złożenie dokumentów przez pełnomocnika finansowego ugrupowania.
Wiadomo jednak, że PKW nie jest już dzisiaj tą samą instytucją co w przeszłości - bezstronną, rzetelną i obiektywną. W konsekwencji Konfederacja straci część należnych jej pieniędzy. Jej szanse na odwołanie się do Sądu Najwyższego mogą napotkać dodatkowe trudności, ponieważ "koalicja 13 grudnia" nie uznaje już żadnych sędziów, którzy nie są wobec niej lojalni.
PKW nie pozostawiła wątpliwości
Decyzja o odrzuceniu sprawozdania finansowego zapadła w poniedziałek podczas posiedzenia PKW. Członkowie komisji analizowali dokumenty komitetów wyborczych za wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbyły się 9 czerwca 2024 roku.
Po południu podjęto uchwałę w sprawie Konfederacji. Wynik głosowania był jednoznaczny – ośmiu członków PKW opowiedziało się za odrzuceniem sprawozdania, jeden był nieobecny. Jak wyjaśniono podczas obrad, głównym powodem było spóźnione złożenie dokumentów.
Pełnomocnik finansowy Konfederacji miał trzy miesiące na przekazanie wymaganych sprawozdań. Termin upłynął 9 września, jednak dokumenty trafiły do PKW dopiero dzień później. Jak podnoszono podczas posiedzenia, przedstawiciel ugrupowania tłumaczył się problemami z systemem ePUAP, lecz nie przedstawił żadnych dowodów potwierdzających te trudności.
Konsekwencje finansowe i sporne odwołanie
Decyzja PKW niesie za sobą poważne skutki dla Konfederacji. Odrzucenie sprawozdania oznacza utratę dotacji podmiotowej w wysokości około 500 tys. zł oraz prawa do wypłaty subwencji. To znaczący cios dla finansów ugrupowania, które liczyło na wsparcie budżetowe.
Konfederacja może zaskarżyć uchwałę PKW do Sądu Najwyższego. Tutaj pojawiają się jednak wątpliwości, bo sprawa trafi do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, której status od dłuższego czasu jest bezprawnie kwestionowany przez rządzących, a nawet część upolitycznionej PKW.
To może dodatkowo utrudnić ugrupowaniu skuteczne odwołanie się od decyzji PKW.
Odrzucenie sprawozdania finansowego Konfederacji to nie tylko problem natury biurokratycznej, ale i poważne wyzwanie finansowe.
To już nie ta sama PKW, co kiedyś...
Przypomnijmy, PKW po upolitycznieniu jej przez "koalicję 13 grudnia" nie jest już instytucją do końca bezstronną. W dużej mierze zasiadają w niej ludzie finansowo lub w inny sposób, uzależnieni od rządzących.
Stąd jakość decyzji jest w ostatnich miesiącach coraz słabsza. W konsekwencji jej działań z lipca ub. r. Prawo i Sprawiedliwość do dzisiaj nie otrzymało zwrotu za kampanię wyborczą i subwencji, na co chętnie powołuje się minister finansów, mimo prawomocnych orzeczeń Sądu Najwyższego z późniejszego okresu.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X