Internauci szydzą z Kierwińskiego: „Tusk go wykorzystał!"
Internauci nie zostawiają suchej nitki na Marcinie Kierwińskim, który – według wielu komentarzy – dał się wykorzystać przez Donalda Tuska w grze mającej na celu zrzucenie odpowiedzialności za brak pomocy powodzianom.
Codzienna przypominajka, że Donald Tusk sprowadził tu z Brukseli tego figuranta, tylko po to, żeby odium za słabą pomoc powodzianom nie spadło na niego, a właśnie na Kierwińskiego
- napisał Profesor Pingwin na X.
Atakowanie PiS ważniejsze od pomocy powodzianom.
Może i Kierwiński g*wno pomógł powodzianom jako rzecznik takowych, ale za to co się naprodukował wpisów o j*baniu pisu, to widać że chłop zapracowany i nie ma czasu ogarnąć pomocy dla potrzebujących
- drwi Dominik.
Kierwiński dał się wciągnąć w grę Tuska.
Marcinek dał się ograć jak dziecko. Zamiast pobierać przez całą kadencję kupę szmalu w PE, to wrócił i Tusk na niego zrzucił odpowiedzialność pomocy powodzianom Musi chyba pierd*lnąć kielona, bo co mu zostało
- stwierdza Angel Rodado fan account.
Tusk się przeliczył i nie dał rady odsunąć od siebie odpowiedzialności.
Tak to jest jak otaczasz się nieudacznikami. Kierwa nawet tego prostego zadania nie potrafi wykonać, bo teraz wszyscy czepiają się jego pryncypała
- pisze Jancio z Ejronei.
Źródło: x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
