Podczas 74. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes o Złotą Palmę powalczą 24 filmy. Wśród z nich znajdują się takie produkcje jak: „A Hero" Asghara Farhadiego, „Three Floors" Nanniego Morettiego i „The French Dispatch" Wesa Andersona.
W ubiegłym roku, z powodu pandemii, odwołano festiwal. W zamian niej w kinach i na innych festiwalach zaprezentowano 56 filmów z metką „Cannes 2020". Jesienią zorganizowano też na Croisette symboliczne, trzydniowe wydarzenie „Cannes 2020 Special". W jego trakcie można było obejrzeć kilka tytułów z programu.
Jednak w tym roku odbędzie się, pierwszy od wybuchu pandemii, festiwal w Cannes w formie tradycyjnej. Organizatorzy zapewniają, że będzie to powrót w wielkim stylu.
Uroczystość otwarcia zaplanowana jest na dzisiejszy wieczór. Zaraz po niej zostanie wyświetlony pierwszy anglojęzyczny film Leosa Caraxa pt. „Annette". Produkcja opowiada o śpiewaczce operowej i komiku stand-upowym, których życie odmieniają narodziny córki. Będzie można w niej zobaczyć m.in. Marion Cotillard, Adama Drivera i Simona Helberga. Film weźmie udział w konkursie głównym.
A my już w Cannes!
— Gutek Film (@gutekfilm) July 5, 2021
Jutro po tych sławnych schodach przechadzać się będą Adam Driver i Marion Cotillard na światowej premierze "Annette". Tymczasem w polskich kinach widzowie będą oglądać ten najgorętszy film sezonu równolegle z festiwalową publicznością! ????@Festival_Cannes pic.twitter.com/pDKHpbG8Rz
Wśród filmów ubiegających się o Złotą Palmę znajdują się 23 produkcje. Znajdują się wśród nich dzieła czołowych i uznanych twórców takich jak: „Flag Day" Seana Penna, w którym reżyser wystąpił razem ze swoją córką Dylan Penn, „The French Dispatch" Wesa Andersona z Tildą Swinton, Saoirse Ronan i Edwardem Nortonem w obsadzie, „A Hero" Asghara Farhadiego, czyli historia mężczyzny, który trafia do więzienia z powodu niemożności spłaty długu, a także „Three Floors" Nanniego Morettiego opisujący losy mieszkańców rzymskiej kamienicy.
Laureatów konkursu głównego poznamy w sobotę 17 lipca podczas wieczornej gali, która odbędzie się w Grand Théâtre Lumière.
Podczas festiwalu nie zabraknie polskiego akcentu. W 74. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes weźmie udział krótkometrażowa animacja „Bestie wokół nas” Natalii Durszewicz w konkursie Cinefondation. Producentem obrazu jest Szkoła Filmowa w Łodzi. Jest to rozgrywająca się w surrealistycznym świecie opowieść, w której ofiary zamieniają się miejscami z drapieżnikami. Spośród 1835 zgłoszeń nadesłanych przez szkoły filmowe z całego świata do sekcji Cinefondation zakwalifikowało się łącznie 13 produkcji krótkometrażowych i 4 animacje. Tytuły pochodzą m.in. z Argentyny, Wielkiej Brytanii i Danii.
W konkursie Un Certain Regard wystartuje 18 produkcji. O nagrodę w tej sekcji ubiegać się będzie m.in. współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej debiut Valdimara Johanssona „Lamb" (Islandia), za którego montaż odpowiada Agnieszka Glińska.
Koprodukcja „Lamb”, animacja „Bestie wokół nas”, film „Podwójne życie Weroniki”, a także polscy producenci w Producers Network i Producers on the Move. Tak wygląda polska obecność w @Festival_Cannes. #PISF zaprasza też na swoje stoisko na @mdf_cannes. https://t.co/yQt7VwROVV pic.twitter.com/WVV6nZClfZ
— Polski Instytut Sztuki Filmowej (@filmsfrompoland) July 6, 2021
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!