Przejdź do treści

„Wspaniały triumf wolności i solidarności”. Prezydent w rocznicę porozumień sierpniowych

Źródło: Fot. J. Szymczuk/KPRP

„Wydarzenia sierpnia 1980 roku to jeden z przełomowych momentów w historii naszej Ojczyzny. Niech wolnościowy, braterski, na wskroś polski duch tamtych pamiętnych wydarzeń towarzyszy nam na co dzień; szczególnie w chwilach, gdy razem decydujemy o losie Rzeczypospolitej” – napisał prezydent Andrzej Duda w przesłaniu na obchody 41. rocznicy strajków robotniczych z sierpnia 1980 r.

41 lat temu, 31 sierpnia 1980 r., w Polsce doszło do jednego z najbardziej zaskakujących wydarzeń XX wieku. Pokojowy bunt doprowadził do zgody władz na powstanie niezależnych związków zawodowych. Porozumienia Sierpniowe stanowiły wyłom w systemie politycznym bloku komunistycznego.

W drugiej połowie sierpnia liczba zakładów pracy przynależących do Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego powiększała się z dnia na dzień – 20 sierpnia było ich 304, a tydzień później już 630. Uczelnie wyższe oraz opera i filharmonia w Gdańsku również przystąpiły do strajku. Rząd był zmuszony do poczynienia jakiś kroków, aby jak najszybciej zakończyć strajk. W tym celu wicepremier Tadeusz Pyka zaczął rozmowy z pojedynczymi komitetami strajkowymi, chcąc rozbić jedność MKS. Jego plany się nie powiodły, gdyż kierownictwo w Gdańsku wezwało wszystkich do przerwania negocjacji. Pyka musiał zakończyć swoją misję, a na jego miejsce przysłano do Gdańska innego wicepremiera – Mieczysława Jagielskiego (w Szczecinie był tymczasem minister Kazimierz Barcikowski).

24 sierpnia powołano przy MKS specjalną Komisję Ekspertów, w której skład weszli m.in. Bronisław Geremek, Tadeusz Mazowiecki, Jadwiga Staniszkis i Andrzej Wielowieyski. Następnego dnia wznowiono rozmowy na temat wolnych związków zawodowych. Równocześnie solidarnościowe strajki zaczęły wybuchać w Krakowie, Warszawie, Poznaniu, Łodzi, Rzeszowie i wielu innych miastach. W kolejnych dniach podobnie działo się w Wałbrzychu, Bielsko-Białej, Świdniku i Ursusie. 28 sierpnia Lech Wałęsa zaproponował, aby wyniki porozumień w Gdańsku objęły cały kraj - tego samego dnia władze nakazały pierwsze aresztowania. 30 sierpnia rząd zgodził się na podpisanie porozumień ze strajkującymi w Szczecinie. W Gdańsku przystano na razie na kilka z 21 postulatów, ale Wałęsa domagał się uwolnienia części właśnie aresztowanych opozycjonistów. W końcu wicepremier Jagielski, otrzymując wcześniej specjalne instrukcje od Komitetu Centralnego (który zebrał się na specjalnym plenum), zgodził się na realizację 21 postulatów.

Uroczystego podpisania porozumień dokonali Jagielski i Wałęsa na oczach milionów telewidzów w stoczniowej sali BHP. Tym samym strajk został zakończony i zaczęto przygotowania do utworzenia jednego ogólnopolskiego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Wniosek o rejestrację związku złożono do Sądu Wojewódzkiego w Warszawie 24 września.

„Wydarzenia sierpnia 1980 roku to jeden z przełomowych momentów w historii naszej Ojczyzny. Były wspaniałym triumfem wolności i solidarności, dwu ideałów tworzących rdzeń polskiego etosu narodowego i państwowego” – napisał prezydent Duda.

???????? 41 lat temu podpisano Porozumienia Sierpniowe, a 40 lat temu odbył się I Zjazd Solidarności. #Solidarność #pamiętamy #edukacja #historia pic.twitter.com/cumatwE7tP

— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) August 30, 2021

„Uczestnicy strajków zażądali respektowania elementarnych praw pracowniczych, większej swobody i samorządności w zarządzaniu przedsiębiorstwami, a przede wszystkim możliwości tworzenia wolnych, niezależnych od władzy związków zawodowych. Oczekiwania te wyrażały myśl stanowiącą istotę demokracji: nic o nas bez nas” – dodał.

„Niezgoda na niesprawiedliwość, niewolę, poniżenie i przemoc, trudy życia w ustroju ignorującym podstawowe ludzkie potrzeby i aspiracje, a wreszcie nadzieja, którą rok wcześniej tchnął w swoich rodaków papież Jan Paweł II – wszystko to przyczyniło się do rozwoju zdarzeń, które odmieniły Polskę i Polaków. Do akcji protestacyjnych przystąpiło ponad 700 tysięcy pracowników z blisko 700 zakładów w prawie całym kraju. Wsparli strajkujących w Gdańsku i Szczecinie, ponieważ poczuli ogromną siłę płynącą z jedności. Siłę, która przeraziła funkcjonariuszy komunistycznego reżimu i zmusiła ich do uznania robotniczych postulatów" – zauważył prezydent.

Andrzej Duda stwierdził, że „najważniejszą konsekwencją wydarzeń sierpnia 1980 roku było powstanie Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność. „Związku, który przerodził się w fenomen na skalę światową, który zasłynął jako oddolny, dziesięciomilionowy ruch społeczny działający otwarcie w państwie komunistycznym. Stał się wspólnotą, która dała głos oraz poczucie wolności i godności wielu różnym środowiskom społecznym i zawodowym. Wkrótce dołączyli do nich reprezentanci polskiej wsi, o czym przypomina 40. rocznica wywalczonej strajkami rejestracji NSZZ Solidarność Rolników Indywidualnych” – zauważył.

„Szczególnym świętem odradzającej się polskiej wolności był I Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ Solidarność, obradujący równo cztery dekady temu w gdańskiej hali Olivia. – Czułem się jak w 1918 r., w pierwszym polskim parlamencie (…) Wszyscy chcieli się wygadać po 40 latach milczenia (...) lecz kiedy dochodziło do głosowania, zdrowy rozsądek zwyciężał – wspominał delegat Regionu Mazowsze Zbigniew Romaszewski” – przypomniał Duda. Jak ocenił, „tamto historyczne zgromadzenie było świadectwem, że w sprawach najważniejszych, dotyczących dobra wspólnego i przyszłości kraju, Polacy potrafią się porozumieć”. – Blisko 900 delegatów uchwaliło wtedy szereg ważnych dokumentów – zaznaczył.

„Szerokim echem w świecie odbiło się też Posłanie do ludzi pracy Europy Wschodniej – odezwa wzywająca do pokojowej walki o wolne związki zawodowe, skierowana do robotników w Związku Sowieckim i innych krajach bloku komunistycznego. Apel ten opierał się na przekonaniu, że wolność, demokracja i szacunek dla prawa powinny być płaszczyzną porozumienia i współpracy między narodami naszej części Europy” – napisał prezydent.

„Jestem przekonany, że dziedzictwo Sierpnia 1980 roku jest i pozostanie dla nas cenną inspiracją. Niech wolnościowy, braterski, na wskroś polski duch tamtych pamiętnych wydarzeń towarzyszy nam na co dzień. A szczególnie w chwilach, gdy razem decydujemy o losie Rzeczypospolitej” – dodał prezydent.

Muzeum Historii Polski, prezydent.pl, dzieje.pl

Wiadomości

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Trwa obława policji w Warszawie

Tusk ogląda „Kevina” z wnuczkami. Internauci nie zawodzą: „Tylko nie rzuć kapciem jak Trump pojawi się na ekranie”

Najnowsze

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!