69. rocznica śmierci majora Antoniego Żubryda, ps. „Zuch”
24 października 1946 od strzału w tył głowy zginął major Antoni Żubryd, dowódca oddziału Narodowych Sił Zbrojnych. Dziś mija 69. rocznica jego śmierci.
Antoni Żubryd był podoficerem piechoty Wojska Polskiego, majorem Narodowych Sił Zbrojnych, dowódcą oddziału partyzanckiego NSZ – Zuch. Jeszcze w czasie wojny podjął współpracę z NKWD, podczas której prawdopodobnie utrzymywał kontakt z podziemiem niepodległościowym. Po wojnie w tym samym charakterze podjął współpracę z UB. W momencie gdy zaistniało zagrożenie zdemaskowania podwójnej działalności (miał zostać o tym uprzedzony informacją z Wojewódzkiego UB w Krośnie) porzucił miejsce zatrudnienia, a odchodząc, doprowadził do uwolnienia dwóch aresztantów podejrzewanych o przynależność do AK, których wyprowadził z gmachu zajmowanego przez NKWD.
Po ucieczce z UB Żubryd utworzył i został dowódcą Samodzielnego Batalionu Operacyjnego NSZ kryptonim „Zuch”. Oddział składał się z byłych partyzantów AK oraz dezerterów z LWP, MO, UB. Batalion działał od czerwca 1945 do końca 1946 przez około 470 dni na terenie powiatów: leskiego, sanockiego oraz brzozowskiego.
24 października 1946 roku we wsi Malinówka major Żubryd został zastrzelony przez swojego podkomendnego Jerzego Vaulina, którego kilka miesięcy wcześniej zwerbował UB. Chwilę później Vaulin zastrzelił też żonę Żubryda Janinę, która w momencie śmierci była w 8 miesiącu ciąży.
Jerzy Vaulin zrobił karierę jako reżyser wojskowych filmów dokumentalnych. Do zabójstwa „Zucha” i jego żony przyznał się publicznie na łamach Gazety Wyborczej.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Tusk ogląda „Kevina” z wnuczkami. Internauci nie zawodzą: „Tylko nie rzuć kapciem jak Trump pojawi się na ekranie”
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”
Zatrucie narkotykami przy wigilijnym stole - 14 osób trafiło do szpitala!
Abp Galbas konkretnie o miłości: to nie jest poezja