Przejdź do treści

Waga porcji, mały druk... na co jeszcze uważać?

Źródło: Jarmark Bożonarodzeniowy w Krakowie 2024 - x.com/@wojtek1425/screenshot

Sezon jarmarków bożonarodzeniowych ruszył pełną parą. Choć świąteczna atmosfera przyciąga tłumy, coraz więcej osób narzeka na horrendalne ceny.

W sieci nie brakuje zdjęć „paragonów grozy”, które pokazują, że zakup świątecznych specjałów może mocno nadszarpnąć domowy budżet. Co więcej, sprzedawcy stosują triki, które potrafią dodatkowo „naciągnąć” klientów.

 

Świąteczna drożyzna: z roku na rok coraz drożej

Jarmarki bożonarodzeniowe w Polsce, choć piękne i klimatyczne, od dawna kojarzą się z wysokimi cenami. W Krakowie, jednym z najpopularniejszych miejsc, za grzane piwo czy wino trzeba zapłacić ponad 25 zł, a pajda chleba ze smalcem kosztuje 20 zł. Ceny pierogów mogą sięgać aż 52 zł za porcję, a zupy kosztują od 15 do nawet 45 zł. Najtańsze pozostają grillowane serki góralskie, których cena wynosi od 8 do 14 zł.

Choć wysokie ceny tłumaczy się m.in. rosnącymi kosztami prądu, wynajmu stoisk i półproduktów, nie brakuje sytuacji, w których klient musi zapłacić więcej, niż się spodziewał.

 

Haczyk w menu: co ukrywają sprzedawcy?

Wiele stoisk oferuje produkty w pozornie atrakcyjnych cenach. Jednak, jak zauważyli dziennikarze serwisu o2.pl, rzeczywistość może być zupełnie inna. Na jednym z krakowskich stoisk cena golonki, szaszłyka czy kiełbasy była podana jako 25 zł. Dopiero po bliższym przyjrzeniu się menu okazało się, że ceny dotyczą jedynie 100 gramów produktu.

„Wzięłam grillowaną kiełbasę. Porcja wyglądała solidnie, więc szarpnęłam się jeszcze na kapustę za 15 zł” – opowiada jedna z klientek. Jak relacjonuje, łączny rachunek wyniósł aż 70 zł.

 

Na co uważać na jarmarku?

Przed zakupem warto dokładnie sprawdzić, co i za ile kupujemy. Wiele stoisk stosuje mały druk, który może wprowadzać klientów w błąd. Przy stoiskach z grillem szczególnie należy zwracać uwagę na wagę podanej porcji.

Jarmarki bożonarodzeniowe to wyjątkowa okazja, by poczuć świąteczny klimat, ale warto zachować czujność i kontrolować wydatki, by nie wrócić do domu z pustym portfelem.

Źródło: Goniec.pl

Wiadomości

Ten projekt może połączyć USA i Kanadę. Premier jest na tak

Prezydent do Muska: sędziowie chronią systemową korupcję

Dzięki temu Chiny stały się potęgą. Teraz chcą to porzucić

Otworzyli masowe schronisko. Mieszkańcy boją się o młode kobiety

Przebywał w kraju 25 lat na wizie turystycznej. Jak wpadł?

Rzadkie zjawisko na niebie. Następnym razem w 2040 roku!

Wiza do USA: Trump otwiera nową drogę do obywatelstwa

NASA wystrzeliwuje teleskop SPHEREx. Zbada początki wszechświata

Prezydent ostrzega Trumpa. Mówi kto przegra, jeśli Putin wygra

Naciska na ujawnienie tajemnic akt JFK i listy Epsteina

Kate Bush: Czy w muzyce przyszłości nasze głosy zamilkną?

Pacyfikacja Syrii. Izraelska armia przeprowadziła naloty bombowe

Trump: słyszałem, że prezydent Ukrainy przyjedzie w piątek

Rosji starcza amunicji na pokrycie połowy zapotrzebowania

TYLKO U NAS

Jaki: zniszczenie PiS jest w interesie Rosji, Niemiec i Tuska

Najnowsze

Ten projekt może połączyć USA i Kanadę. Premier jest na tak

Przebywał w kraju 25 lat na wizie turystycznej. Jak wpadł?

Rzadkie zjawisko na niebie. Następnym razem w 2040 roku!

Wiza do USA: Trump otwiera nową drogę do obywatelstwa

NASA wystrzeliwuje teleskop SPHEREx. Zbada początki wszechświata

Prezydent do Muska: sędziowie chronią systemową korupcję

Dzięki temu Chiny stały się potęgą. Teraz chcą to porzucić

Otworzyli masowe schronisko. Mieszkańcy boją się o młode kobiety