Chcą likwidacji Bogdanki. Rząd Tuska walczy z Polską Wschodnią

Rząd Donalda Tuska realizuje niemiecki plan likwidacji polskiego węgla. Kopalnia Bogdanka, jeden z kluczowych zakładów dla bezpieczeństwa energetycznego kraju, znalazła się na celowniku Zielonego Ładu. Tysiące Polaków straci pracę, ceny energii wzrosną, a Polska Wschodnia zostanie skazana na biedę i bezrobocie.
Chcą zniszczyć przemysł węglowy
-Rząd koalicji 13 grudnia niszczy polski przemysł węglowy
– to najczęściej powtarzane hasło podczas dzisiejszej konferencji prasowej przed Kopalnią Bogdanka, którą zorganizowali politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Decyzja o zmniejszeniu dostaw węgla do kluczowych elektrowni, w tym o 22% dla elektrowni w Kozienicach, wzbudza falę krytyki. Obniżka wynika z redukcji zamówień, a w tle całej sprawy przewija się Zielony Ład, który zdaniem polityków opozycji, niszczy polski przemysł na korzyść Niemiec.
- Bogdanka zatrudnia dziś 5200 osób, ale Plan Energii przewiduje redukcję zatrudnienia do zaledwie 1100 osób do 2035 roku. To jest skandal! Protestujemy przeciwko planom likwidacji najbardziej dochodowej kopalni w Polsce, produkującej najtańszy węgiel w kraju. To próba pozbawienia Lubelszczyzny jednego z najważniejszych zakładów pracy. Mówimy stanowcze: precz z Zielonym Ładem i planami likwidacji Bogdanki!
- mówił podczas konferencji prasowej, były minister edukacji narodowej i nauki, Przemysław Czarnek.
Poseł Czarnek wskazał także na skalę problemu w kontekście europejskim.
-Europa wydobywa dziś 50 milionów ton węgla rocznie. Tylko Bogdanka zapewniała w przeszłości 20% tego poziomu. Likwidacja tej kopalni to strategiczny błąd, który zwiększy zależność Polski od importu surowców i podniesie ceny energii dla obywateli
- powiedział
Zielony Ład – narzędzie niemieckiej dominacji?
Plan stopniowego wygaszania polskiego przemysłu węglowego został przedstawiony jako narzędzie niemieckich interesów. Niemcy, które same powróciły do wydobycia węgla, jednocześnie naciskają na inne kraje, w tym Polskę, aby ograniczały jego eksploatację.
- Bogdanka produkuje jedną trzecią węgla dla energetyki zawodowej w Polsce. Jej zniszczenie ograniczy nasze bezpieczeństwo energetyczne i podniesie ceny energii. Jeśli zniknie tutaj 2000 miejsc pracy, a w powiecie puławskim kolejne 1000, Polska wschodnia znowu stanie się wyspą biedy i bezrobocia. Polska jest jedna – nie ma żadnego powodu, by mieszkańcy Lubelszczyzny mieli żyć gorzej niż w dużych miastach
- mówił poseł Michał Moskal z PiS.
Podczas transmisji na żywo w Telewizji Republika, do sprawy na żywo, odniósł się poseł Marek Suski.
-Gdyby nasze kopalnie zostały przejęte przez Niemcy, węgiel byłby dobry, a Zielony Ład natychmiast trafiłby do kosza. Zielony Ład był finansowany przez Moskwę, bo chodziło o promowanie rosyjskiego gazu. Nie pozwolimy na niszczenie polskiego przemysłu na rzecz obcych interesów
- skonstatował polityk.
Reasumując, decyzje rządu Donalda Tuska dotyczące przemysłu węglowego w Polsce spotykają się z ostrą krytyką ze strony opozycji i związków zawodowych. Spór o przyszłość Kopalni Bogdanka staje się symbolem walki o niezależność energetyczną kraju oraz sprzeciwu wobec unijnych regulacji postrzeganych jako narzędzie niemieckiej dominacji gospodarczej.
Źródło: Republika,
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X