Kaleta: „Lewacka władza policzkuje katolików”
W programie TV Republika Piotr Kaleta z PiS ostro skomentował wejście służb do klasztoru Dominikanów w Lublinie w poszukiwaniu Marcina Romanowskiego. Polityk podkreślił, że takie działania to atak na wartości katolickie i preludium do dalszego „opiłowywania” praw wiernych. Zadał pytanie: „Czy jako katolicy pozwolimy, by władza nas policzkowała?”
W programie Adriana Stankowskiego w TV Republika miała miejsce dyskusja o wejściu służb do klauzury w zakonie Dominikanów w Lublinie, celem poszukiwania Marcina Romanowskiego.
Być może sprawy, które miały miejsce za czasów głębokiej komuny, to były sprawy gdzie się to sacrum szanowało. Teraz przyszły inne czasy, lewactwo jest inne. To lewactwo chciało pokazać, że jest inne. Nie liczy się z niczym. Nie liczy się z żadnymi tradycjami czy konkretnym oddzieleniem państwa od Kościoła. To rzeczy, których dotykać nie wypada, a wręcz nie wolno
- powiedział Piotr Kaleta z PiS.
Dodał również: „Myślę, że ta sytuacja to jest preludium. My jako katolicy słyszeliśmy o „opiłowywaniu” nas z naszych prawd religijnych, dokonań jako katolików czy świętych zasad. To dziś ma miejsce […] Mieliśmy kwestie ks. Michała Olszewskiego, najście na pałac prezydencki, teraz mamy wejście za klauzurę u Dominikanów w poszukiwaniu Romanowskiego. Nie zdziwiłbym się gdyby służby pod rządami lewaków weszły do zakonów klauzurowych żeńskich. To wszystko zapewne przed nami i pytanie jest następujące: Czy my jako katolicy na to pozwolimy, żeby ta władza nas policzkowała? Można raz dostać w policzek, ale drugiego nie trzeba, ponieważ wiara nie może być naiwna”.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.