Przejdź do treści

Związkowcy rozszerzają strajk w firmie Amazon

Źródło: FLICKR/Claudio Toledo/CC BY 2.0

Związek zawodowy sektora usług Ver.di rozszerzył trwający od początku tygodnia strajk w placówkach firmy Amazon na terenie Niemiec o kolejny, piąty zakład. Powodem akcji protestacyjnej jest niezadowolenie z warunków pracy.

Na porannej środowej zmianie pracę przerwali pracownicy zakładu w Werne w Nadrenii Północnej-Westfalii. Od poniedziałku strajkowali pracownicy w czterech centrach wysyłkowych tej amerykańskiej firmy (największy na świecie sklep internetowy) w Lipsku, Bad Hersfeld, Graben i Rheinsbergu.

Akcja protestacyjna, w której uczestniczyło 2 tys. osób, miała zakończyć się we wtorek wieczorem, jednak kierownictwo związku postanowiło przedłużyć strajk o jedną dobę, a w dodatku rozszerzyć go o kolejny zakład. Strajk ma zakończyć się w środę wieczorem.

- Strajk jest naszym sukcesem; wielu pracowników uczestniczyło w nim po raz pierwszy, wykazując odwagę - oświadczyła Stefanie Nutzenberger z zarządu związku Ver.di. Jej zdaniem kierownictwa Amazonu "stosuje uniki" odmawiając podjęcia rozmów o umowie zbiorowej. - Nie pogodzimy się z tym - powiedziała Nutzenberger.

Według związkowców pracownicy Amazonu skarżą się na wyznaczanie zbyt krótkich terminów realizacji zadań, skrajną presję na zwiększanie wydajności oraz złe zasady dotyczące organizacji pracy i przysługujących im przerw.

Ver.di chce, by Amazon podniósł płace pracowników swych centrów wysyłkowych do poziomu przewidzianego przez niemieckie układy zbiorowe dla sektorów handlu wysyłkowego i detalicznego. Od ponad roku organizuje strajki, by zmusić firmę do negocjacji. Amazon odrzuca żądania związkowców, twierdząc, że chodzi tutaj o pracowników logistyki, których średnia wynagrodzeń przewyższa standard dla tej branży.

Dyrekcja Amazonu bagatelizuje skutki strajku, twierdząc, że większość pracowników stawiła się w pracy. Według firmy strajk nie ma żadnego wpływu na dostawy towarów zamówionych przez klientów.

Dziewięć niemieckich centrów wysyłkowych Amazonu zatrudnia łącznie 9 tys. ludzi na stałe oraz 14 tys. sezonowo. Niemcy są dla tej amerykańskiej firmy największym po USA rynkiem zbytu.

PAP

Wiadomości

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Miał być atak na Nawrockiego. Oberwało się Trzaskowskiemu. I to jak!

Hołda: obecny rząd to rekiny biznesu, ale nie wiem czy polskiego...

Najnowsze

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus