Berlińska prokuratura potwierdza doniesienia gazety "Bild", według których w domu Becka znaleziono 0,6 grama narkotyku "Crystal Meth", uważanego za bardzo groźną, syntetyczną używkę. Odkrycia dokonali policjanci w cywilu. 

Polityk zadeklarował, że na razie nie będzie ustosunkowywał się do zarzutów. Oświadczył też, że zrezygnuje ze wszystkich funkcji w parlamencie. Polityk partii "Zieloni", jak informuje niemiecka policja, jest podejrzanym, ale do wszczęcia wobec niego śledztwa jest potrzebna decyzja niemieckiego rządu o uchylenie mu immunitetu.

Volter Beck obecny jest w Bundestagu od 1994 roku. Obecnie pełni funkcję rzecznika klubu parlamentarnego "Zieloni" ds. polityki wewnętrznej. Walczył m.in. o prawa homoseksualistów, a partia, do której należy, opowiada się za liberalizacją przepisów o narkotykach.