Zbrodnie Putina i jego żołnierzy. Światowi liderzy reagują na masakrę w Buczy
Unia Europejska i Stany Zjednoczone zareagowały na szokujące doniesienia z ukraińskiej Buczy, gdzie Rosjanie dokonali masowych mordów na ludności cywilnej. Należy spodziewać się, że w najbliższych dniach zwiększone zostaną sankcje na rosyjski reżim.
Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell poinformował, że "Unia Europejska potępia okrucieństwa dokonane przez rosyjskie wojska na Ukrainie i pilnie dyskutuje na temat nowych sankcji przeciwko Rosji"
Potępienie ze strony UE
- UE w najmocniejszych słowach potępia zgłoszone okrucieństwa popełnione przez rosyjską armię w kilku okupowanych miastach Ukrainy, które zostały teraz wyzwolone - podano w komunikacie wydanym przez wysokiego przedstawiciela Unii Europejskiej ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa.
AFP poinformowało, że 27 państw członkowskich dyskutuje teraz o nowych sankcjach, ale do ich przyjęcia potrzebna jest jednomyślność. - O konieczności nowych restrykcji wobec Rosji mówił w poniedziałek prezydent Francji Emmanuel Macron, który zapowiedział jednak, że będą one obejmować sankcje indywidualne, a także ograniczenia dotyczące "węgla i ropy". Macron nie wspomniał o gazie, a to właśnie sprawa sankcji wpływających na zakup gazu dzieli członków UE - przekazała agencja.
- Na 11 kwietnia zaplanowano spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu, a "pod koniec kwietnia lub na początku maja" odbędzie się nadzwyczajny szczyt unijny - podała AFP.
Reakcja USA
Rosyjskie zbrodnie skomentował także sekretarz stanu USA Antony Blinken. - Zdecydowanie potępiamy akty okrucieństwa, których dopuściły się rosyjskie wojska w Buczy i innych miejscach na Ukrainie. Dążymy do pociągnięcia do odpowiedzialności sprawców tych czynów - napisał na Twitterze. - Wykorzystujemy wszelkie dostępne środki (aby ukarać winnych zbrodni wojennych na Ukrainie - PAP), dokumentujemy te czyny i przekazujemy informacje na ich temat - dodał.
Rzecznik amerykańskiego Departamentu Stanu Ned Price poinformował, że w dniach 5-7 kwietnia sekretarz stanu USA Blinken weźmie udział w spotkaniu ministrów spraw zagranicznych państw NATO w Brukseli, na którym będzie omawiane wsparcie Sojuszu Północnoatlantyckiego dla Ukrainy. - Członkowie Sojuszu mają także rozważyć podjęcie wspólnych wysiłków w celu pociągnięcia prezydenta (Rosji Władimira) Putina do odpowiedzialności oraz działać na rzecz szybkiego zakończenia jego bezsensownej i destrukcyjnej wojny przeciwko Ukrainie - oświadczył.
Zapowiedź sankcji
Na szokujące zdjęcia zareagował już w niedzielę kanclerz Niemiec Olaf Scholz, który zapowiedział kolejne sankcje na Rosję w związku z ujawnionymi w Buczy zbrodniami wojennymi Rosji.