Zagrzeb broni Moskwy i odwraca się od Kijowa. Padły mocne oskarżenia
Prezydent Chorwacji Zoran Milanović powiedział, że jest przeciwny wysyłaniu Ukrainie jakiejkolwiek broni. Jego zdaniem to jedynie przedłuża wojnę z Rosją. "Jaki jest tego cel? Rozpad Rosji, zmiana tamtejszej władzy? Mówi się nawet o rozczłonkowaniu Rosji. To szaleństwo!", oświadczył, komentując plan wysłania Ukrainie czołgów produkcji zachodniej.
"Od 2014 roku do roku 2022 obserwowaliśmy, jak ktoś stale prowokował Rosję, żeby doszło do wybuchu tej wojny. I wojna wybuchła. Minął rok, a dopiero teraz rozmawiamy o czołgach. Żaden z czołgów amerykańskich nie trafi na Ukrainę w ciągu najbliższego roku, a wyślemy tam wszystkie czołgi niemieckie. Kto płaci cenę za wojnę? Europa. USA płacą najmniej", ocenił Milanović cytowany przez portal index.hr.
Prezydent dodał, że "Ukraińcy patologicznie nienawidzą Rosjan". "Nawet Chorwaci nie nienawidzili Serbów tak, jak tam nienawidzi się Rosjan", stwierdził.
Milanović odniósł się również do stanu chorwackich magazynów broni, mówiąc, że jest on "żenujący, na poziomie II wojny światowej".