„Za Katyń”. Pociski rakietowe z dedykacjami dla ostrzeliwanych Rosjan

Cudzoziemcy będą mogli zamawiać napisy na rakietach, którymi ostrzeliwane są siły rosyjskie. Można w ten sposób będzie zamówić specjalną dedykację dla rosyjskiej armii, np. „Za Katyń”. Uzyskane w ten sposób środki zostaną przekazane armii ukraińskiej.
Jak poinformował dyrektor fundacji „Wróć Żywy” Taras Czmut, cudzoziemcy będą zamawiać napis i wybierać rodzaj pocisku. Żołnierze ukraińscy naniosą go na rakietę i zrobią jej zdjęcie dla klienta.
– Dla wielu osób z całego świata ta wojna to osobista historia rodzinna. Za pośrednictwem wolontariuszy będą oni mogli teraz pomóc naszym siłom zbrojnym i zemścić się za doznane krzywdy. Wszystkie środki zostaną przekazane armii: na łączność, zakup nowego uzbrojenia itp. – powiedział Czmut.
Ekspert zajmującego się tematyką wojskową ukraińskiego portalu Militarny Ołeksandr Arhat wyraził przekonanie, że projekt ten nie tylko pomoże skuteczniej likwidować wroga, ale też da przyjaciołom Ukrainy za granicą poczucie, że oni również walczą z totalitarnym reżimem. Przypomniał, że już wcześniej zdarzało się umieszczanie na rakietach napisów w jakimś obcym języku, np. po polsku „Za Katyń” albo po czesku „Za rozstrzelaną Praską Wiosnę”.
Całkowitej dowolności w doborze tekstu nie będzie – zostanie on zatwierdzony przez moderatora.
Polecamy Transmisja z Sejmu
Wiadomości
Prezes Tomasz Sakiewicz uhonorowany na zjeździe Solidarności. "Nie byłoby Republiki bez Solidarności"
Prezydent w Gnieźnie: pierwszy król Polski aktywnie zabiegał o pomyślność państwa i czekał, aż osłabnie opór niemieckiego cesarza
Wspólny wywiad Telewizji Republika i Tygodnika Solidarność z Karolem Nawrockim. Zapraszamy o godz. 15
Nawrocki na zjeździe Solidarności: chcę Polski sprawiedliwej z szacunkiem i godnością do ludzi pracy
Obchody Milenium Koronacji Pierwszych Królów Polski. Prezydent złożył wieniec przed pomnikiem Bolesława Chrobrego w Gnieźnie
Najnowsze

Prezes Tomasz Sakiewicz uhonorowany na zjeździe Solidarności. "Nie byłoby Republiki bez Solidarności"

Prezydent w Gnieźnie: pierwszy król Polski aktywnie zabiegał o pomyślność państwa i czekał, aż osłabnie opór niemieckiego cesarza

Kulisy nielegalnej kampanii Trzaskowskiego
