Przywódca ChRL Xi Jinping odwiedził w poniedziałek pekiński szpital, w którym leczeni są pacjenci z zapaleniem płuc wywołanym nowym koronawirusem. Wezwał do zwycięstwa w „ludowej wojnie” przeciwko epidemii – poinformowały państwowe media.
Xi odbył również wideokonferencje ze szpitalami w mieście Wuhan, ognisku epidemii. Odwiedził też centrum kontroli i zapobiegania chorobom w dzielnicy Chaoyang w Pekinie – podała chińska agencja prasowa Xinhua.
Komentatorzy zwracają uwagę, że od początku epidemii Xi nie pokazywał się wśród mieszkańców, a wysiłki rządu w walce z wirusem koordynował premier Li Keqiang, który odwiedził Wuhan.
W państwowej telewizji CCTV pokazano w poniedziałek, jak Xi w maseczce ochronnej na twarzy poddaje się pomiarowi temperatury ciała i macha do patrzących z okien mieszkańców.
Przywódca wezwał do zwycięstwa w zmaganiach z wirusem, ponownie określając je jako „ludową wojnę”. „Jeśli Wuhan wygra, zwycięży prowincja Hubei. Jeśli Hubei wygra, zwycięży cały kraj” - powiedział. Wuhan jest stolicą Hubei.
Xi oświadczył również, że Chiny postarają się zrealizować cele gospodarcze i społeczne na bieżący rok, a władze podejmą działania na rzecz zmniejszenia wpływu epidemii na gospodarkę. Zapowiedział, że rząd zapobiegnie zwolnieniom pracowników na dużą skalę.
Nowy koronawirus 2019-nCoV może wywoływać groźne dla zdrowia zapalenie płuc. Do północy z niedzieli na poniedziałek w całych Chinach kontynentalnych odnotowano ponad 40 tys. zakażeń i 908 zgonów. Jedna osoba zmarła w Hongkongu i jedna na Filipinach.
Odkąd w Chinach wprowadzono środki odpowiedzi na epidemię, Xi wystąpił publicznie między innymi, gdy spotkał się w Pekinie z szefem Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedrosem Adhanomem Ghebreyesusem oraz premierem Kambodży Hun Senem.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka
Mocny komentarz Obajtka ws. wyników Orlenu: to niszczenie naszego narodowego koncernu