Dziewczynka złamała kręgosłup podczas zajęć wychowania fizycznego. Nauczyciel miał ją zmusić do wykonania salta.
Śledczy w Rosji sprawdzają informację na temat wydarzeń w szkole w miejscowości Czyta. Nauczyciel miał powiedzieć do podopiecznej, że wystawi jej złą ocenę jeśli nie wykona salta. Na słowa dziecka, że nie potrafi zrobić tego ćwiczenia, nauczyciel miał złapać ją za nogi i w ten sposób „pomóc”. Dziewczynka wylądowała na plecach po czym słychać było chrupnięcie.
Mimo skarg na ból, dziewczynka nie dostała w szkole żadnej pomocy. Po powrocie do domu i opowiedzeniu o sytuacji rodzicom, Ci niezwłocznie zabrali ją do szpitala. Miała problemy także z oddychaniem a lekarze zdiagnozowali złamanie kompresyjne kręgosłupa.
Szkoła odcina się od zarzutów twierdząc, że nauczyciel w żaden sposób nie przyczynił się do kontuzji dziecka, wskazując jednocześnie, że miało ono wadę wrodzoną.
Lekarze informują, że poszkodowana nie będzie mogła ani chodzić ani siedzieć przez minimum pół roku.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Radykalny krok papieża. Chce by diecezja rzymska dała swoje nieruchomości tym, którzy nie mają gdzie mieszkać