Przejdź do treści
Władze USA oferują 50 tysięcy dolarów w zamian za informacje ws. szturmu na Kapitol
PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS

Władze USA oferują pieniądze za pomoc w identyfikacji osób, które siłą wtargnęły w środę na waszyngtoński Kapitol. Za doniesienia o dwóch bombach, przechwyconych i zabezpieczonych przez służby, otrzymać można 50 tysięcy dolarów.

Taką kwotę za informacje prowadzące do zlokalizowania i aresztowania każdego, kto jest odpowiedzialny za umieszczenie bomb w pobliżu Kongresu oferuje Federalne Biuro Śledcze (FBI). Szczęśliwie nie doszło do eksplozji, gdyż służby zdołały zneutralizować ładunki.

FBI opublikowało za pośrednictwem mediów społecznościowych zdjęcie osoby w szarej kurtce z kapturem, czarnych spodniach i rękawiczkach, która trzyma w prawej ręce duży czarny przedmiot. Nie napisano jednak, że osoba na zdjęciu jest podejrzana.

Amerykańskie służby aresztowały już blisko setkę uczestników bezprecedensowego szturmu na Kapitol. W Arkansas zatrzymano mężczyznę, który włamał się do biura szefowej Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. Jego zdjęcie z nogą na biurku polityk obiegło w środę cały świat.

W sądzie okręgowym w Waszyngtonie 40 osobom postawiono zarzuty bezprawnego wejścia na teren publiczny. Prokuratorzy rozważają w niektórych przypadkach dodatkowe zarzuty naruszenia godziny policyjnej.

Większość oskarżonych pochodzi spoza regionu stolicy, to m.in. przyjezdni z Oregonu, Florydy, Wyoming, Connecticut i Pensylwanii.

Jedną z aresztowanych osób oskarżono o nielegalne posiadanie broni maszynowej i 11 koktajli Mołotowa. Innej zarzuca się napad na funkcjonariusza z użyciem kija hokejowego. Jeden z zatrzymanych potrzebował tłumacza z języka rosyjskiego; sędziemu zeznawał, że "nie wie o jakie nielegalne wejście chodzi".

Ministerstwo sprawiedliwości USA obawia się, że w trakcie przejęcia przez demonstrantów kontroli nad Kongresem mogło dojść do kradzieży poufnych danych. W piątek jeden z doradców Pelosi poinformował, że z jej biura skradziono laptopa.

Na konferencji prasowej prokurator okręgowy Michael R. Sherwin wyraził zaniepokojenie stosunkowo niewielką liczbą uczestników zamieszek, którzy zostali zatrzymani przez policję na Kapitolu. W rezultacie - jak podkreślił - władze federalne stoją przed trudnym zadaniem identyfikacji, lokalizowania i uzyskiwania nakazów aresztowania podejrzanych. Sherwin uważa, że śledczych czeka wiele miesięcy pracy.

PAP

Wiadomości

PILNE: Collegium Hummanum. Były europoseł z zarzutami!

Ceny ropy naftowej w USA spadają! Wiemy więcej...

Polska 15 listopada – co wydarzyło się tego dnia

HIT! „Byłoby idealnie...”. Wypłynęły sms-y ws. dyplomów na Collegium Hummanum

Wieczorem trudny pojedynek z Portugalią

Czemu za PiS-u było na wszystko? - To nie jest felieton Republiki

Czy będą miliony złotych za niesłuszny areszt?

Lublin: Trwa wielka ewakuacja mieszkańców. Co się stało?

Rząd nie ma pieniędzy na import paliw!

Jej ciało wyłowiono z rzeki... Dziś zapadnie wyrok ws. śmierci Ewy Tylman

Piątek w domu czy poza nim? Sprawdź prognozę pogody!

Czemu Bodnar zatrzymał Jacka Sutryka?

Polacy, łapcie za portfele! Drożyzna atakuje w zawrotnym tempie!

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Najnowsze

PILNE: Collegium Hummanum. Były europoseł z zarzutami!

Wieczorem trudny pojedynek z Portugalią

Czemu za PiS-u było na wszystko? - To nie jest felieton Republiki

Czy będą miliony złotych za niesłuszny areszt?

Lublin: Trwa wielka ewakuacja mieszkańców. Co się stało?

Ceny ropy naftowej w USA spadają! Wiemy więcej...

Polska 15 listopada – co wydarzyło się tego dnia

HIT! „Byłoby idealnie...”. Wypłynęły sms-y ws. dyplomów na Collegium Hummanum