Państwa G7 porozumiały się w piątek w sprawie zaprzestania międzynarodowego finansowania projektów węglowych emitujących dwutlenek węgla, aby osiągnąć uzgodnione cele w zakresie zmian klimatycznych.
Jak podaje agencja Reutera, wstrzymanie finansowania paliw kopalnych jest postrzegane jako ważny krok w kierunku ograniczenia wzrostu globalnych temperatur do 1,5 stopnia Celsjusza w stosunku do czasów przedindustrialnych, co według naukowców pozwoliłoby uniknąć najbardziej niszczycielskich skutków zmiany klimatu.
W komunikacie, który widziała agencja Reutera, największe gospodarki świata — USA, Wielka Brytania, Kanada, Francja, Niemcy, Włochy i Japonia — oraz Unia Europejska zobowiązały się, że do końca 2021 roku podejmą konkretne kroki w kierunku całkowitego zniesienia bezpośredniego wsparcia rządowego dla elektrowni węglowych pozbawionych technologii wychwytywania i składowania emisji. Jak wyjaśnia Reuters, nie jest to jeszcze powszechnie stosowane w produkcji energii.
Czas na pojazdy zeroemisyjne
Alok Sharma, przewodniczący szczytu klimatycznego COP26, uznał powstrzymanie międzynarodowego finansowania węgla za „osobisty priorytet”, aby pomóc położyć kres uzależnieniu świata od paliw kopalnych.
Państwa G7 zgodziły się również „współpracować z innymi globalnymi partnerami w celu przyspieszenia wdrażania pojazdów zeroemisyjnych”, „w przeważającej mierze” zdekarbonizować sektor energetyczny w latach 30. XXI wieku i odejść od międzynarodowego finansowania paliw kopalnych, chociaż nie określono konkretnej daty tego celu.
Potwierdziły także, że zobowiązują się do realizacji założeń porozumienia paryskiego z 2015 roku.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.