W wyborach burmistrza był remis. Do takiej sytuacji doszło w miejscowości Zerba we włoskim regionie Emilia- Romania. W drugiej turze wyborów wynik był taki sam, jak w pierwszej: równa liczba oddanych głosów na oboje kandydatów. Burmistrzem zostanie ten starszy.
Dwa remisy w ciągu dwóch tygodni - to wyjątkowy rezultat wyborów zanotowany w małym miasteczku w prowincji Piacenza, którego początki sięgają drugiej wojny punickiej w III wieku przed naszą erą.
O fotel burmistrza ubiegali się tam Claudia Borre i Giovanni Razzari. W wyborach uczestniczyło 57 z ponad 70 mieszkańców. W pierwszej turze, zorganizowanej razem z wyborami do Parlamentu Europejskiego, kandydaci otrzymali po 28 głosów. Jedna karta była nieważna, bo bez wskazania nazwiska. Dlatego zorganizowano drugą turę wyborów. Zakończyła się ona identycznym wynikiem.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami burmistrzem został starszy kandydat - Giovanni Razzari. Jego młodsza rywalka przeszła do opozycji.