Przejdź do treści

W Grecji zatrzymano 22 osoby w związku z nielegalnym oferowaniem leżaków na plażach

Źródło: Canva.com

Grecka policja zatrzymała 22 osoby związane z firmami, które nielegalnie rozstawiają leżaki i parasole na plażach wysp Rodos, Paros i Mykonos - poinformował w piątek portal dziennika "Kathimerini".

W zorganizowanej akcji funkcjonariusze skontrolowali popularne wśród mieszkańców i turystów plaże, których coraz większe połacie zajmują bez zezwolenia firmy, wynajmujące leżaki, łóżka i parasole. Jak twierdzi portal, pracownicy tych firm blokowali zarówno linię brzegową jak i tereny, które są objęte ochroną archeologiczną.

Na Mykonos zatrzymano 17 osób, które ustawiały na publicznej plaży platformę zajmującą 380 metrów kwadratowych. Mniej ambitny biznesmen rozstawił 16 ogromnych parasoli z czterema łóżkami do opalania pod każdym z nich. Na Paros zatrzymano przedsiębiorcę, któremu udało się bez zezwolenia rozstawić ponad 200 leżaków oraz właściciela hoteliku, który nie tylko ustawił 12 parasoli, ale także drewnianą altankę - bez wymaganych pozwoleń. Wreszcie na Rodos w ręce policjantów wpadł właściciel sklepu, który rozstawił blisko 300 łóżek w odległości 5 metrów od linii brzegowej.

Zatrzymania są kolejną odsłoną konfliktu o wolny dostęp do publicznych terenów. Mieszkańcy Grecji stworzyli ruch oprotestowujący zawłaszczanie plaż przez prywatne firmy. "Ruch Ręcznikowy", jak go okrzyknięto, domaga się swobodnego dostępu do plaż, przypominając, że zgodnie z konstytucją wszystkie greckie plaże są publiczne.

W rezultacie - zauważają krytycy - choć podczas policyjnych akcji zatrzymywane są osoby zajmujące plaże publiczne bez wymaganych zezwoleń, to nie rozwiązuje to podnoszonych przez mieszkańców kwestii. Usługodawcy uzyskują licencje na zajęcie plaż pod wynajem leżaków i parasoli i choć nie łamią prawa, to uniemożliwiają chętnym znalezienie wolnego miejsca. W najpopularniejszych lokalizacjach - twierdzi portal The National Herald - wynajęcie parasola i leżaka może w szczycie sezonu kosztować kilkaset euro za dobę.

Jak pisze portal rząd Grecji z jednej strony kontroluje i zatrzymuje niewielkich operatorów, a z drugiej dzierżawi publiczne plaże dużym firmom w najlepszych miejscach. 

PAP, Facebook

Wiadomości

Święczkowski o Tuskowcach: „Rząd ma konstytucję w lekkim poważaniu i nie chce dialogu”

Śledztwo w sprawie Orlenu. Zawiadomienie złożył Daniel Obajtek

Pawełczyk-Woicka: Z państwa czyniony jest kabaret, zupełnie nieoczekiwany i niepotrzebny

PKW przekazała decyzję ws. sprawozdania PiS!

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz: międzynarodowa ceremonia pamięci ofiar

Przed nami rekordowo ciepły luty

TYLKO U NAS

Rafalska: Raport ZUS ujawnia katastrofę, a PSL obiecywał gruszki na wierzbie

Prezes PZU odwołany!

Bielan: Tusk i Sikorski dramatycznie niszczą nasze relacje ze Ameryką

Morawiecki: powodzianie dostają rachunki za energię na kwotę ponad 4 tys złotych. To jest skandal!

DeepSeek idzie jak burza

Rosyjski gaz w Warszawie. Na jaw wychodzą nowe wątki

Szpiegował dla Rosji od kilkunastu lat. Był ulubieńcem „uśmiechniętej Polski” Tuska

Znów setki Polaków na bruk? Upada kolejna spółka

Niemcy kupują polskie złoża węgla

Najnowsze

Święczkowski o Tuskowcach: „Rząd ma konstytucję w lekkim poważaniu i nie chce dialogu”

80. rocznica wyzwolenia Auschwitz: międzynarodowa ceremonia pamięci ofiar

Przed nami rekordowo ciepły luty

Rafalska: Raport ZUS ujawnia katastrofę, a PSL obiecywał gruszki na wierzbie

TYLKO U NAS

Prezes PZU odwołany!

Śledztwo w sprawie Orlenu. Zawiadomienie złożył Daniel Obajtek

Pawełczyk-Woicka: Z państwa czyniony jest kabaret, zupełnie nieoczekiwany i niepotrzebny

PKW przekazała decyzję ws. sprawozdania PiS!