Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk ukraińskiej armii Serhij Czerewaty, relacjonując sytuację w rejonie Bachmutu, na antenie telewizji przyznał wprost - Ukraińcy idą do przodu. Jak przekazał - "na różnych odcinkach frontu ukraińskim wojskom udało się posunąć do przodu na odległość do 1,4 km".
Jak przekazał rzecznik - wojska ukraińskie ostrzeliwują wroga i kontratakują, korzystając z tego, że Rosjanie przeprowadzali w tym rejonie rotację pododdziałów.
Jednocześnie, jak przekazał Czerewaty - agresorzy atakują pozycje ukraińskie z powietrza oraz z artylerii rakietowej. Tu należy wspomnieć, iż w ciągu doby przeprowadzili oni osiem ataków lotniczych i 330 ostrzałów z wyrzutni wieloprowadnicowych.
Wskazano również, iż miało miejsce sześć starć, w trakcie których 138 żołnierzy przeciwnika zginęło, a 236 zostało rannych. Jeden trafił do niewoli. Siły ukraińskie miały również zadać Rosjanom znaczne straty sprzętowe, a także zniszczyć osiem magazynów z amunicją i transporty z amunicją i bronią. Chcąc odbudować swoje pozycje obronne, Rosjanie podejmują wiele prób kontrataków. Bezskutecznych!
