Medyczne i bardzo popularne pismo "European Journal of Cancer" przestrzega i pisze: spożywanie w dużych ilościach produktów z przetworzonego mięsa (np. wędliny) ma związek z wyższym ryzykiem zachorowania na raka piersi po menopauzie.
Autorzy czasopisma piszą, że mięso czerwone i przetworzone mogą być potencjalnie czynnikiem zwiększającym ryzyko zachorowania na raka piersi, ponieważ zawierają: duże ilości żelaza (nadmiar żelaza jest podejrzewany o udział w rozwoju raka sutka, gdyż przyczynia się do powstawania wolnych rodników w organizmie), hormony podawane bydłu, a także związki sprzyjające mutacjom, które powstają podczas obróbki mięsa.
Badania zostały przeprowadzone pod kierunkiem prof. Jill Pell, dyrektor Institute of Health and Wellbeing na University of Glasgow (Wielka Brytania). Naukowcy przeanalizowali dane zgromadzone w bazie UK Biobank, które dotyczyły ponad 260 tys. kobiet z ogólnej populacji w wieku 40-69 lat. Stan ich zdrowia śledzono przez siedem lat. W tym czasie na raka piersi zachorowało 4819 z nich.
Podano, że ryzyko zachorowania na ten nowotwór złośliwy było najwyższe u tych kobiet, które spożywały najwięcej przetworzonego mięsa, tj. powyżej 9 gramów dziennie (prawdopodobieństwo zachorowania oceniono na 21 proc.). W analizie uwzględniono czynniki społeczno-demograficzne, styl życia, otyłość i skład diety. Dane te zostały następnie włączone do metaanalizy wcześniejszych badań na temat związku między spożyciem mięsa przetworzonego i czerwonego a ryzykiem raka piersi. 10 prac zostało wybranych z baz publikacji naukowych PubMed i Ovid. Dotyczyły one łącznie 1 mln 650 tys. kobiet, w tym ponad 40 tys. z rakiem piersi.