Przejdź do treści

USA winne pogorszenia sytuacji w Afganistanie? Prezydent nie ma złudzeń

Źródło: Fot. PAP/EPA/JALIL REZAYEE

Prezydent Afganistanu Aszraf Ghani w przemówieniu w parlamencie w poniedziałek stwierdził, że szybkie pogorszenie się sytuacji bezpieczeństwa w kraju to wynik "nagłej" decyzji USA o wycofaniu wojsk. Powiedział też, że ma plan opanowania sytuacji w kraju w ciągu sześciu miesięcy.

Prezydent przekazał, że Stany Zjednoczone popierają jego plan, nie podał jednak jego szczegółów.

Jak poinformowała agencja AP, Ghani, odnosząc się do nacisków Waszyngtonu na negocjacje między Kabulem a talibami, powiedział, że "importowany, pospieszny" proces pokojowy "nie tylko nie przyniósł pokoju, ale także wywołał wątpliwości i niejasności" wśród Afgańczyków.

- Obecna sytuacja jest spowodowana nagłą decyzją o wycofaniu wojsk międzynarodowych – powiedział Ghani.

- Deklaracje wojny, oskarżenia i kłamstwa nie mogą przedłużyć rządu Ghaniego. Jego czas przeminął, daj Boże - skomentował w tweecie deklaracje prezydenta Afganistanu rzecznik talibów Zabihullah Mudżahid.

Również w poniedziałek administracja prezydenta USA Joe Bidena ogłosiła, że rozszerzy program dla uchodźców z Afganistanu, którzy współpracowali wcześniej z amerykańskimi organizacjami u siebie w kraju. Departament Stanu USA twierdzi, że decyzja pomoże "wielu tysiącom" Afgańczyków i ich rodzinom w uniknięciu represji i otrzymaniu statusu azylanta na terenie Stanów Zjednoczonych.

W ciągu ostatnich kilku dni talibowie zajęli stolice trzech prowincji. Obecnie afgańskie siły rządowe i talibowie ścierają się w walkach na przedmieściach Kandaharu i Heratu, drugiego i trzeciego najliczniejszego miasta Afganistanu.

Talibowie rządzili Afganistanem od 1996 roku do obalenia ich władzy w 2001 przez wojska Stanów Zjednoczonych wraz z sojusznikami. Odkąd władze USA ogłosiły w kwietniu plany wycofania wojsk, przemoc nasiliła się w całym państwie, a talibowie zaczęli przejmować kolejne części kraju. Amerykańskie wojska mają opuścić Afganistan do 11 września po niemal 20 latach konfliktu.

PAP

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie