Na planie teledysku grupy wykonującej muzykę rap doszło do strzelaniny, w której zginęły dwie osoby, zaś siedem zostało rannych. Dramat rozegrał się w w Houston, w amerykańskim stanie Teksas.
Zdarzenie miało miejsce w piątek około godz. 21.30 czasu lokalnego. Grupa latynosów w wieku około 20 lat kręciła przy Smart Street teledysk do piosenki rapowej.
W pewnym momencie podjechało do nich auto, z którego napastnicy zaczęli strzelać. Na miejscu zginęły dwie osoby, zaś siedem zostało rannych. Jedna z nich jest w stanie krytycznym – przekazał szeryf hrabstwa Harris Ed Gonzalez.
Policja prowadzi śledztwo w sprawie i jak na razie nie podaje szczegółowych informacji. Według przecieków medialnych strzelanina mogła być wynikiem porachunków gangsterskich.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!