Przejdź do treści

UE potwierdza brak uznania nielegalnej aneksji Krymu

Źródło: flickr/Jean-Etienne Minh-Duy Poirrier/CC BY-SA 2.0

UE wyraziła głębokie zaniepokojenie stałym wzrostem liczebności wojsk rosyjskich na Krymie oraz naruszaniem praw człowieka na zaanektowanym rok temu przez Rosję ukraińskim półwyspie. Unia potwierdziła, że nie uznaje nielegalnej aneksji.

UE potwierdza swoje głębokie zaniepokojenie koncentracją wojsk i pogorszeniem sytuacji w sferze praw człowieka na Półwyspie Krymskim, w tym ograniczeniem wolności słowa oraz prześladowaniem osób należących do mniejszości – podkreślono w oświadczeniu szefowej dyplomacji UE Federiki Mogherini, ogłoszonym w trakcie obradujących w Brukseli ministrów spraw zagranicznych państw UE.

Unia oświadczyła też, że będzie kontynuować politykę nieuznawania nielegalnej aneksji Krymu przez Rosję rok temu i utrzyma sankcje, wprowadzone w związku z tym wydarzeniem. Rok po nielegalnym i bezprawnym „referendum” oraz dokonanej w jego następstwie aneksji Krymu i Sewastopola przez Federację Rosyjską, UE pozostaje mocno zaangażowana na rzecz suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy – podkreślono w oświadczeniu.

UE nie uznaje i nadal potępia ten akt złamania prawa międzynarodowego. Nielegalna aneksja Krymu i Sewastopola przez Federację Rosyjską jest bezpośrednim wyzwaniem dla bezpieczeństwa międzynarodowego, z poważnymi konsekwencjami dla międzynarodowego porządku prawnego, który chroni jedność i suwerenność wszystkich państw – wskazano.

Unia wezwała też ONZ, by rozważyła wprowadzenie sankcji, podobnych do tych, jakie UE nałożyła w związku z aneksją Krymu. Są to restrykcje wizowe i finansowe wobec osób odpowiedzialnych i popierających aneksję, jak również sankcje gospodarcze wobec półwyspu. Zaapelowała też o umożliwienie międzynarodowym organizacjom praw człowieka pełnego dostępu do całego terytorium Ukrainy, w tym Krymu i Sewastopola.

Dokładnie przed rokiem, 16 marca 2014 roku, na Krymie odbyło się referendum, które doprowadziło do oderwania półwyspu od Ukrainy i przyłączenia go do Rosji.

Dwa dni po referendum, w którym przyłączenie Krymu do Federacji Rosyjskiej poparło 97 proc. głosujących, prezydent Rosji Władimir Putin podpisał stosowny traktat, przez co należący do Ukrainy półwysep i Sewastopol, jako miasto o znaczeniu federalnym, stały się oficjalnie częściami państwa rosyjskiego.

Było to konsekwencją odsunięcia od władzy na Ukrainie prezydenta Wiktora Janukowycza po protestach przeciwko zawieszeniu przygotowań do podpisania umowy stowarzyszeniowej z UE.

pap

Wiadomości

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Najnowsze

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty