Przejdź do treści

Tylko w Republice! Generał Dariusz Wroński ostro o mordercach Putina!

Źródło: canva.com

- Rosyjscy agresorzy to nie są żołnierze. To barbarzyńcy, przestępcy, mordercy, którzy najechali spokojny kraj, przypisując mu różnego rodzaju wcielenia, które są nieprawdziwe. Koronnym człowiekiem, który daje przyzwolenie na to wszystko, jest po prostu Putin! - ocenił generał Dariusz Wroński w programie Telewizji Republika.

Co najmniej 400 osób zginęło w Buczy w obwodzie kijowskim podczas rosyjskiej okupacji. Po tym, jak rosyjskie wojska zaczęły wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszły siły ukraińskie, pojawiły się zdjęcia oraz nagrania, ukazujące ciała dziesiątek zabitych na ulicach, masowe groby, zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami, czy też ciała kobiet z obrażeniami wskazującymi na gwałt. Doniesienia o zbrodniach napływają z Buczy, Irpienia, Hostomla, a także innych miejscowości.

Cele rosyjskich zbrodniarzy 

Do sprawy w rozmowie z Piotrem Nisztorem w "Wydaniu Specjalnym" Telewizji Republika odniósł się generał Dariusz Wroński, były szef wojsk aeromobilnych. - Wszyscy się chyba obawiali, choć nie wierzyli w to, że mogą być takie dramatyczne i makabryczne wręcz wizje pozostawienia po sobie miejscowości. Myślę, że to jest pewien sposób, którego celem jest dalsze zastraszanie i demoralizowanie wojsk ukraińskich i społeczeństwa - "żeby mieli świadomość, że tam, gdzie my będziemy, tam będzie krwawe żniwo" - ocenił.

Putinowscy barbarzyńcy 

Redaktor zapytał, kim muszą być ludzie, którzy dokonali tak niewyobrażalnych zbrodni, gwałtów. - Społeczeństwo rosyjskie w ogromnej mierze bazuje na tym, co przekazali im dziadkowie, rodzice i to, co zewsząd do nich dociera jako treść prawdziwa, a jest tylko propagandą. Te rzeczy wszystkie złożyły się na to, że mamy takie, a nie inne społeczeństwo rosyjskie, które wykształciło się w przeciągu wielu dekad. Na sam fakt bezpośredniego mordowania wpływa przyzwolenie, a wręcz zachęta do bogacenia się na tej wojnie. Chodzi mi o dekret wydany przez Putina, który mówi, że macie wchodzić w zasadzie bez ograniczeń i wszystko, co zagarniecie, będzie ważne. I oni tak działają - wyjaśnił.

Piotr Nisztor zapytał, czy tych zbrodniarzy można w ogóle nazywać żołnierzami. - Nie tylko nie mówimy o nich żołnierze. To są barbarzyńcy, przestępcy, mordercy, którzy najechali spokojny kraj, przypisując mu różnego rodzaju wcielenia, które są nieprawdziwe. Koronnym człowiekiem, który daje przyzwolenie na to wszystko, jest po prostu Putin! Nie wolno nazywać Putina inaczej niż tylko "Putin"! Nie żaden "prezydent", czy z imienia. To jest zwykły bandyta! - zaznaczył. 

Telewizja Republika

Wiadomości

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Rola żon rosyjskich żołnierzy. Oni walczą, a one...?

Naukowcy ujawnili prawdę o zaginięciach w Trójkącie Bermudzkim

W minionym roku na Ukrainie zginęło 2064 cywilów

Pikieta służb mundurowych - domagają się zmian w wynagrodzeniach i warunkach pracy

Dr Karol Nawrocki: prezydenta Polski wybiorą Polacy, a nie Kijów, Berlin, czy Bruksela

„Krwawy Tulipan” wraca na salę sądową. Sąd uchylił wyrok

Kierowca zdemolował komisariat po pijanemu!

Najnowsze

Komisja Europejska zakończyła dochodzenie. Kary dla Muska za X?

Barbara Nowak ostrzega: władza może manipulować wyborami

Co sprawia, że fajnopolakom można więcej?

Wykryto ognisko ptasiej grypy. 67 tysięcy indyków zostanie wybitych

Przydacz: Trump udowodnił, że można spełnić swoje obietnice w jeden dzień

Największy lodowiec na świecie zagraża tej wyspie

Rosjanie wysadzili kolektor rurociągu, żeby ukryć ciała

Wystawę "Józef Chełmoński" przedłużono o tydzień