Jeśli nie wygram wyborów, ten kraj będzie skończony, poinformował wczoraj Donald Trump podczas przemówienia po wygranej w republikańskich prawyborach w New Hampshire. Były prezydent nazwał też swoją rywalkę Nikki Haley oszustką i zasugerował, że się zemści za to, że nie wycofa się z dalszego wyścigu.
AP ogłosiła zwycięzców wtorkowych prawyborów tuż po zamknięciu ostatnich lokali wyborczych.
Już po podliczeniu 17 proc. głosów, w republikańskich prawyborach na prowadzeniu był były prezydent Donald Trump, który zdobył dotychczas 54 proc. głosów, wobec 45 proc. jego rywalki, byłej ambasador USA przy ONZ Nikki Haley.
Po stronie Demokratów pewna wydaje się wygrana prezydenta Joe Bidena, mimo że zbojkotował on głosowanie i nie figurował na kartach wyborczych. Po podliczeniu 22 proc. głosów, 73 proc. uczestników głosowania oddało głos na kandydata spoza karty - tj. Bidena - zaś 21 proc. na kongresmena Deana Phillipsa z Minnesoty.