W Białym Domu trwa spotkanie prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych. Chwilę po 18.00 Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda zostali powitani przez prezydenta Donalda Trumpa oraz jego żonę Melanię Trump. Zaraz potem rozpoczęły się rozmowy polityków w Gabinecie Owalnym.

- Mamy ten przywilej, że gościmy prezydenta Polski i jego cudowną, wspaniałą żonę. Cudownie jest być z państwem ponownie - powiedział amerykański prezydent na początku spotkania.

 Świętujemy fakt, że Polska będzie kupować samoloty F-35, jedne z najlepszych samolotów bojowych na świecie - dodał prezydent USA.

Donald Trump powiedział też, że sądzi, iż przyjedzie do Polski. Zaznaczył, że data wizyty nie została jeszcze określona. Wspominał też ostatnią wizytę w Polsce. - Nigdy nie zapomnę mojej podróży do Polski, niebywali ludzie - mówił. 

Prezydent USA został też zapytany przez jednego z dziennikarzy obecnych na spotkaniu o stan demokracji w Polsce. - Nie martwię się o stan demokracji w Polsce, znam Polaków, znam polskich przywódców, Polska radzi sobie doskonale i tak będzie w przyszłości, podobnie zresztą w kwestiach gospodarczych - powiedział prezydent USA. - Bardzo jesteśmy zadowoleni z Polski - dodał.

Odniósł się też do tematu relacji Polski z Rosją. - Mam nadzieję, że Rosja będzie traktować Polskę z szacunkiem, tak, jak cała reszta świata. To wspaniały kraj. Na nieszczęście, zbyt dużo ucierpiał, zbyt często cierpiał, był centrum wszystkich działań (wojennych) - mówił Donald Trump.

- Polska, jeżeli kiedykolwiek były działania wojenne, na nieszczęście była jednym z głównych ofiar. Rosja, Polska, Niemcy, wszyscy powinni się dogadywać, tego chcę - oświadczył. 

Głównym tematem rozmów prezydentów Stanów Zjednoczonych i Polski jest sprawa zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce. Jeszcze przed spotkaniem strona polska poinformowała, że obaj prezydenci zaakceptowali negocjowane od kilku tygodni porozumienie.

Prezydenci Polski i Stanów Zjednoczonych mają też rozmawiać w Białym Domu o współpracy energetycznej oraz o sytuacji na Ukrainie.