Donald Trump: "Bóg zachował moje życie. Był ku temu powód"
Zwycięska przemowa Donalda Trumpa, 47 Prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.
OGLĄDAJ: https://tvrepublika.pl/live
Dziękuję bardzo!
"USA! USA! USA!"
Dziękuję wam wszystkim! To wspaniały ruch. NIgdy wcześniej takiego nie było i wierzę, że to największy ruch polityczny, jaki kiedykolwiek powstał. Wznosimy się na wyższym poziom. Teraz musimy uzdrowić nasz kraj! Dziś zrobiliśmy coś wyjątkowego. Pokonaliśmy przeszkody! Zobaczcie co się stało! To jest największe polityczne zwycięstwo, jakiego nikt wcześniej nie widział. Musimy podziękować Amerykanom! Będziemy walczyć o każdego obywatela, o każdą rodzinę, do ostatniego tchu, po to, żebyśmy naszym dzieciom zostawili Amerykę dobrobytu! To jest wspaniałe zwycięstwo, które składam Amerykanom i obiecuję, że wszyscy uczynimy Amerykę znowu wielką!
Wygraliśmy w stanach wahających się. Może się okazać, że będziemy mieli ponad 300 głosów elektorskich.
"USA! USA! USA!"
Wygraliśmy i to jest wspaniałe uczucie. Sprawimy, że będziecie z nas dumni, a oglądając się wstecz będziecie wiedzieć, że to był jeden z tych wyjątykowych momentów!
Ameryka dała nam mandat, żeby odbić Senat! Nikt nie spodziewał się aż takiego zwycięstwa! Wygląda też, że utrzymamy większość w Izbie Reprezentantów.
Chcę podziękować mojej pięknej żonie Melanii! Ona napisała książkę, która jest bestsellerem w całym kraju. Chcę podziękować moim dzieciom. Wszyscy kochamy nasze dzieci. To najlepsza rzecz jaką mamy.
Chcę pogratulować jako pierwszy, a mogę to już teraz powiedzieć, naszemu wiceprezydentowi J.D. Vance'owi. To jest wojownik. Poszedł do obozu przeciwnika. Poszedł do CNN do ABC. Wielu by zapytało: "Czy muszę to zrobić?" A on szedł. Bez pytania.
Panie prezydencie bardzo doceniam. Dziękuję, że pan zabrał mnie w tę niezwykłą podróż. To jest największe zwycięstwo i największy powrót w historii. Będziemy walczyć o to, żeby Stany Zjednoczone zaliczyły największy powrót gospodarczy - powiedział J.D. Vance
Patrzcie, okazał sie być dobrym wyborem. Trochę mnie atakowali na początku. A to był najlepszy wybór z możliwych. A teraz będziemy ciężko pracować.
Wy macie teraz nową gwiazdę. Nazywa się Elon. Widzieliście tę rakietę. Jak te silniki się włączają, jak ten ogień bucha. Myślę sobie, że ona zaraz uderzy w tę wieżę. A nagle się okazuje, że te łapy chwytają ją jak dziecko matka. Dzownię do Muska: "To twoje? Kto tak potrafi? Rosja, Chiny?" A on mi odpowiada, że to jego i że nikt tak nie potrafi. A potem byłem na terenach poszkodowanych przez huragan i zadzwoniłem do Elona: "Masz jakiś starlink podobno. On tu jest potrzebny" Elon go wysłał. On jest naszym geniuszem. Musimy chronić naszych geniuszy!
Przede wszystkim chcę podziękować milionom Amerykanów! Przeszliśmy wspólnie tak wiele... Mamy wspaniałą grupę ludzi, którzy ciężko pracują. Mamy Roberta F. Kennedy'ego Juniora. Ja mu tylko powiem: "Bobby ja się zajmę wydobyciem ropy naftowej i innymi zasobami energatycznymi".
Ta kampania była sukcesem z wielu powodów. Przede wszystkim ze względu na ludzi. Ludzi z różnych sfer zawodowych, różnych nacji, różnych warstw społecznych.
Myślę, że mieliśmy w tej kampanii około 900 wieców wyborczych. Te spotkania wszystkie były po to, żebyśmy trafili tutaj.
Ludzie mówili mi, że Bóg zachował moje życie. Był ku temu powód. Moja pierwsza kadencja była wspaniała. Trzymałem się prostego motta: złożyłeś obietnicę, to jej dochowaj.
Zaczniemy od tego, że postawimy Amerykę na pierwszym miejscu. To jest dla mnie wielki honor, że was nie zawiodłem. Ameryka będzie znowu bezpieczna, silna i wspaniała! Niech was Bóg błogosławi!
Źródło: Republika