Jak poinformował grecki Instytut Geodynamiki, trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,7 wystąpiło w środę rano na południe od Krety. Wieczorem doszło do drugiego trzęsienia, w tym samym miejscu, ale nieco słabszego o magnitudzie 5,3. Nie ma informacji o ofiarach, ani o zniszczeniach.
Zdaniem Instytutu, hipocentrum porannego trzęsienia znajdowało się na głębokości 80 km w odległości 86 km na południe od miasta Heraklion na Krecie.
Jak się okazało, w czasie trzęsienia na wyspie był dyrektor Instytutu Akis Celentis.
- Poczułem je. Na szczęście to było w morzu. Teren ten już był wcześniej nawiedzony przez trzęsienie i gdyby było ono na wyspie, byłyby z pewnością szkody - powiedział greckiej stacji telewizyjnej Skai.
Atenas, Grecia | AFP | Un fuerte terremoto de magnitud 5,7 sacudió la isla griega de Creta el miércoles por la mañana, antes de que se produjera una réplica de 5,3 por la noche,... https://t.co/0NXAsW2zDv #Creta #desastrenatural #Sismo
— Diario La Tribuna (@LaTribunahn) December 29, 2021
W październiku 2020 roku trzęsienie ziemi o magnitudzie 7 nastąpiło pod dnem Morza Egejskiego pomiędzy grecką wyspą Samos a tureckim miastem Izmir. W Turcji zginęło wówczas 114 osób, a ponad 1000 zostało rannych. Na greckiej wyspie w wyniku trzęsienia ziemi śmierć poniosło wtedy dwóch nastolatków.